Trwają konsultacje środowiskowe najświeższej wersji nowelizacji Prawa telekomunikacyjnego. Dokument ten różni się w wielu szczegółach d wypracowanej w zeszłym roku wersj. Studiujący dokument operatorzy wskazują na wiele nieścisłości merytorycznych, logicznych i redakcyjnych. Między innymi na zapisy dotyczące informacji o parametrach usług dostępowych, o jakich traktuje projekt art. 56 p.10a.
W jednym z podpunktów na operatorów nakłada się obowiązek informowania o parametrach maksymalnej przepływności łącza wyrażonej w kilobitach na sekundę, co wobec standardów rynkowych usług dostępowych oznacza podawanie pięcio- lub sześciocyfrowych liczb w umowie. Jednocześnie kolejny podpunkt nakazuje informować o prędkości transferów od i do abonenta w kilobajtach (jak to prezentują np. popularne systemy operacyjne komputerów). – Jestem ciekawe, który z przeciętnych abonentów zrozumie te dane i różnice w stosowanych jednostkach – zżyma się przedstawiciel jednego z dużych ISP.
Operatorzy powinni w przyszłym tygodniu przedstawić swoje stanowisko w stosunku do opublikowanego we środę projektu.