Zakupy trzeba zaplanować

Przemyślane i sprytne zakupy w czasie kryzysu robią furorę na całym świecie.

Publikacja: 07.08.2013 12:57

Zakupy trzeba zaplanować

Foto: Adobe Stock

W Polsce już połowa kupujących deklaruje, że dokonuje zakupów w przemyślany sposób  – wynika z badania GfK Polonia przeprowadzonego na zlecenie portalu uruchomionego przez ING Bank Śląski - Zafinansowani.pl. Co ważne, aż 40 proc. Polaków pieniądze zaoszczędzone dzięki promocyjnym zakupom wpłaca na lokatę lub konto oszczędnościowe.

Idea smart shoppingu propaguje racjonalne planowanie budżetu poprzez poszukiwanie atrakcyjnych ofert produktów, które są nam potrzebne i przemyślane korzystanie z aktualnych promocji.

- Kupujący w zgodzie z zasadą „smart shoppingu" to osoba, która docenia jakość produktów, ceni swój czas oraz rozsądnie gospodaruje swoim budżetem. Wbrew pozorom to nie łowca okazji, który błądzi po sklepie poszukując najtańszych towarów – mówi Daniel Szewieczek, dyrektor Departamentu Oszczędności z ING Banku Śląskiego.

Mężczyźni są sprytniejsi

W swój spryt zakupowy bardziej wierzą mężczyźni niż kobiety oraz osoby młode. Taki styl kupowania to także specjalność osób mieszkających w gospodarstwach domowych liczących powyżej 4 osób. Najmniej przekonane o swoim sprycie zakupowym są osoby w wieku 55-64 lat oraz mieszkające samotnie.

Jednak w praktyce Polacy nie zawsze stosują się do podstawowych zasad smart shoppingu. Aż co trzeci z nas twierdzi, że szkoda mu czasu na porównywanie ofert i kupuje produkty w sprawdzonych sklepach. Co ciekawe na brak czasu uskarżają się przede wszystkim bezrobotni i uczący się. Natomiast 18 proc. badanych kupuje produkty  z promocji nawet wtedy, gdy ich nie potrzebuje. Na tym tle korzystnie wypadają zakupy w Internecie. Dobrych ofert szuka tam aż połowa badanych.

Oszczędności trafiają na lokatę

Już prawie 40 proc. badanych zaoszczędzone podczas zakupów pieniądze wpłaca na lokatę lub konto oszczędnościowe. Pozostali dzięki dodatkowym zyskom kupują więcej produktów (23 proc.) lub nie doceniają jeszcze takich oszczędności i nic nie robią z dodatkową kwotą, którą zyskali kupując towary po obniżonej cenie lub w promocji (39 proc.).

- Badanie pokazało, że co piąty polski konsument ucieszony zyskiem, jaki osiągnął kierując się zasadą smart shoppingu, kupuje więcej produktów. Są to niestety pozorne oszczędności nieprzynoszące żadnego zysku. Osoby, które tak postępują zazwyczaj mówią, że chciałyby zaoszczędzić, ale nie potrafią lub nie stać ich na to. A wystarczy zmienić podejście z konsumpcyjnego na bardziej praktyczne, by nauczyć się oszczędzania – wyjaśnia Daniel Szewieczek.

Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Ekonomia
Targi w Kielcach pokazały potęgę sektora rolnego
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne