Huawei wymaga absolutnej wierności

Dwoje pracowników Huawei zostało ukaranych przez pracodawcę z powodu braku lojalności. Ich przewinieniem było wysłanie życzeń noworocznych z konta Huawei, ale za pośrednictwem telefonów iPhone.

Aktualizacja: 06.01.2019 12:57 Publikacja: 05.01.2019 11:11

Huawei wymaga absolutnej wierności

Foto: Bloomberg

Wiadomość brzmiała „Happy #2019" i dalej „via Twitter for iPhone". I bardzo szybko została usunięta, ale już żyła własnym życiem w mediach społecznościowych. Poinformowano jednocześnie, że „Zdrajca sam się ujawnił". Jednym z winnych okazał się szef marketingu. A jakby korzystanie z iPhone było mało, to jeszcze wysyłano przez Twittera, który jest w Chinach zakazany.

Chiński gigant telekomunikacyjny bardzo poważnie potraktował swoje drugie za koreańskim Samsungiem miejsce w rankingu największych producentów telefonów komórkowych, w którym wyprzedził Apple. Stosunki między Huawei a Stanami Zjednoczonymi zaostrzyły się dodatkowo po amerykańskich wnioskach o ekstradycję Meng Wanzhou, wiceszefowej chińskiego potentata, odpowiadającej w firmie za finanse. W USA jest ona oskarżana o malwersacje finansowe. Wiceprezes Huawei, Chen Lifang uznał, że wizerunek firmy bardzo ucierpiał z tego powodu. Ten wizerunek ucierpiał już zresztą wcześniej, kiedy w Wielkiej Brytanii, Australii i Stanach Zjednoczonych zakazano używania sprzętu Huawei oraz innej chińskiej firmy ZTE.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Biznes
Zatopiony superjacht „brytyjskiego Billa Gates'a" podniesiony z dna
Biznes
Kto inwestuje w Rosji? Nikt. Prezes Sbierbanku alarmuje
Biznes
Chińskie firmy medyczne wykluczone z dużych unijnych przetargów
Biznes
Trump ostrożny ws. Iranu. Europejska produkcja zbrojeniowa, Rosja na krawędzi kryzysu
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Biznes
Europa musi produkować pięć razy więcej broni, by stawić czoło Rosji