Reklama
Rozwiń
Reklama

Branża, w której brakuje kobiet

IT to branża, którą zwykło się uważać za zdominowaną przez mężczyzn. Nic dziwnego - stanowią oni 75 proc. pracowników sektorai.

Aktualizacja: 07.03.2016 16:27 Publikacja: 07.03.2016 14:58

Branża, w której brakuje kobiet

Foto: 123RF

To pułapka – ostrzegają specjaliści I dodają, że taki stan rzeczy może sprawiać, że zespoły nie będą działać efektywnie.

Według raportu TMT Predictions 2016, opracowanego przez Deloitte, sytuacja kobiet w branży nie napawa optymizmem. Prognozy wskazują, że do końca tego roku odsetek pracujących w IT kobiet wyniesie 25 proc., czyli nawet mniej niż w 2015 r. To statystyki światowe. W polskich firmach informatycznych jest nieco lepiej. Np. w krakowskim Comarchu blisko 30 proc. wszystkich pracowników stanowią kobiety. Analitycy twierdzą, że obecność kobiet w tej branży jest wręcz pożądana. Brytyjski „The Independent" niedawno pokazał bowiem badania, które dowodzą, że kody źródłowe dostarczane przez kobiety-programistki są częściej akceptowane niż te pisane przez mężczyzn.

– Panie są niedoścignione, jeśli chodzi o organizację pracy. Wprowadzają ład tam, gdzie go nie ma i potrafią go utrzymać. Na pewno pomaga im w tym łatwość radzenia sobie z wieloma zadaniami jednocześnie i umiejętność wysokiej koncentracji na powierzonych zadaniach – potwierdza Paweł Wiechucki z Comarchu.

Nie jest to jedyny powód, dla którego warto wspierać zatrudnienie kobiet w zmaskulinizowanych sektorach. Badania nad zespołami dowodzą, że grupy różnorodne wykazują się wysoką efektywnością. – Ludzie, którzy są podobni do siebie, często myślą, analizują i rozwiązują problemy w zbliżony sposób. Jeśli rozwiązania są sprawdzone i skuteczne, nie jest to niczym złym. Jednak by iść dalej, musimy wprowadzić pierwiastek stałej zmiany, czyli zmienną różnicującą. Wiek, doświadczenia, kompetencje, mocne strony, etap życia oraz jedna z kluczowych zmiennych – płeć, to czynniki, które wpływają na różnorodność zespołu – twierdzi Wiechucki.

Okazuje się, że w naszym kraju kobiety mają wyższe umiejętności niż mężczyźni, choć wcale pod tym względem nie jest rewelacyjnie. Jak wynika z raportu „Agentki Cyfrowej Zmiany: Kompetencje cyfrowe kobiet w Polsce", aż 58 proc. Polek z grupy wiekowej 55+ nigdy nie korzystało z komputera. – To jeden z najsłabszych wyników w Europie – dowodzą eksperci Laboratorium Gospodarki Cyfrowej DELab Uniwersytetu Warszawskiego, którzy opracowali raport.

Reklama
Reklama

W przypadku mężczyzn wyniki są jednak jeszcze gorsze. Sytuację ratuje młode pokolenie – 88 proc. kobiet w wieku 16-24 korzysta z komputera codziennie, co stanowi już wynik najlepszy w Unii Europejskiej. Justynę Pokojską z DELab UW przekonuje, że młode Polki nie mają się czego wstydzić względem swoich zagranicznych koleżanek, bo zarówno w zakresie częstotliwości korzystania z komputerów, jak i internetu plasują się w europejskiej awangardzie. – Sytuacja pogarsza się niestety wraz ze wzrostem wieku badanych kobiet. W grupie 55+ obserwujemy bardzo niewielki poziom kompetencji cyfrowych – zaledwie 22 proc. kobiet starszego pokolenia korzysta z komputera codziennie. Podobnie sytuacja wygląda w kwestii internetu – jedynie 36 proc. kobiet z tej grupy wiekowej deklaruje korzystanie z sieci – komentuje Pokojska.

Biznes
Zachodnie koncerny znów rejestrują swoje marki w Rosji. Dlaczego to robią?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Biznes
Miało być bezpiecznie, będzie oszczędnie. Rząd majstruje przy cyberbezpieczeństwie
Biznes
Google inwestuje w Niemczech. Dobra wiadomość dla niemieckiego rządu
Biznes
Nowy cel klimatyczny UE, obniżka stóp i kłopoty handlu
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Biznes
Rosyjski kosmodrom odcięty od zasilania. Zdumiewający powód
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama