To o kilkadziesiąt procent więcej niż szacowała spółka przejmując złoże od NWR w 2016 r. Zakładała wtedy wielkość złóż na poziomie 210-260 mln ton.
Nowe dane zostaną wykorzystane w przygotowywanym studium ewaluacyjnym, którego publikacja planowana jest w pierwszym kwartale 2017 r.
- Mając już zasoby węgla wstępnie udokumentowane według międzynarodowych standardów możemy rozważyć kilka opcji technicznej realizacji projektu. Studium ewaluacyjne nakreśli te opcje i wyznaczy kierunek, którym będziemy podążać. Jego wyniki planujemy opublikować jeszcze w tym kwartale - podkreślał cytowany w komunikacie Mirosław Taras, członek kadry menadżerskiej Prairie.
Wyniki opublikowanej w styczniu 2017 roku analizy prób węgla z Dębieńska, potwierdziły występowanie wysokiej jakości węgla koksującego typu 35.
Informacja o większych zasobach pokrzepiła inwestorów. W ciągu zaledwie pół godziny środowej sesji kurs giełdowy Prairie Mining rósł nawet 9,6 proc. Za akcje płacono 1,48 zł.