Nowy program dla startupów – InCredibles – Kulczyk Investments, Google i fundacja StartUp Poland ogłosiły w maju. Teraz jego pierwsza edycja dobiega końca – w ciągu dwóch tygodni jurorzy spośród zgłoszonych do programu 426 projektów wybiorą dziesięć najbardziej obiecujących. Wybrane firmy będą ze sobą rywalizować w czasie tzw. publicznego pitchingu (prezentacji) i ostatecznie dofinansowanie i wsparcie doświadczonych mentorów z programu InCredibles otrzyma pięć z nich. – Program pilotażowy cieszy się rzeczywiście dużym zainteresowaniem, bardzo nas cieszy ten wynik – mówi Lawrence Barclay, szef działu veture capital w Kulczyk Investments.
Najwięcej jest platform
Statystycznie rzecz biorąc, największe szanse na otrzymanie dofinansowania mają te początkujące firmy, które postawiły na działalność w sektorze platform internetowych, w tym szeroko pojętego e-handlu. Aż 129 z 426 zgłoszeń do programu (czyli ponad 30 proc.) pochodzi od tzw. marketplace'ów (platform pośredniczących w dostępie do sklepów internetowych) oraz platform internetowych i projektów e-handlowych.
Jurorów to nie dziwi. – Rozwój internetu spowodował lawinowy wzrost liczby rozmaitych, rozbudowanych platform internetowych, w tym e-handlowych, w których działalności marketplace'y upraszczają wszystko – od dostaw żywności po transport. Nie jest więc zaskoczeniem, że ta kategoria była najpopularniejsza – komentuje Lawrence Barclay, który zasiada w jury programu.
Oprócz niego są w nim też Sebastian Kulczyk, prezes Kulczyk Investments, Rafał Plutecki, szef Campus Warsaw, Piotr Pietrzak, dyrektor ds. technologii w IBM, oraz Julia Krysztofiak-Szopa, prezes StartUp Poland. Jak dodaje Barclay, pozytywnym zaskoczeniem była duża liczba zgłoszeń od firm specjalizujących się w rozwiązaniach AI (sztuczna inteligencja) i machine learning. To te obszary działania startupów, które najbardziej interesowały inicjatora programu, Sebastiana Kulczyka. – Co ciekawe, wiele pomysłów koncentruje się na współpracy z nowymi i wschodzącymi platformami, np. Messenegerem Facebooka – mówi Barclay. W zgłoszonych spółkach łącznie pracuje 2,3 tys. osób, średni poziom zatrudnienia w jednej to 5,4 osoby.
Polscy startupowcy myślą globalnie
Organizatorzy programu na razie nie podają nazw ani przykładów startupów, które zgłosiły się do program InCredibles po wsparcie. Wiadomo tylko, że choć program jest kierowany do wszystkich zainteresowanych z naszej części Europy, gros aplikacji nadesłanych zostało przez podmioty polskie. Tylko kilka spółek aplikowało z innych krajów europejskich, ale nawet w tych przypadkach zawsze w zespole założycielskim był przynajmniej jeden Polak.