Będą trwać rozmowy o trybie tej skoordynowanej pomocy w przechodzeniu na bardziej ekologiczny system, a ostateczna decyzja zostanie podjęta pod koniec listopada — dodał. — Prace będą kontynuowane, ale uzgodniliśmy, że producenci są gotowi zaakceptować zwiększenie premii za zmianę pojazdu dorzucając dodatkową premię wypłacaną przez nich zwłaszcza przy zakupie pojazdów elektrycznych i hybryd plug-in — powiedział. Na spotkaniu z nimi byli przedstawiciele Renaulta, PSA, Toyota France, Ford France i Kia Motors France.
Firmy złożyły różne propozycje, na obecnym etapie preferują pojazdy hybrydowe plug-in i nowe e-auta w swych ofertach handlowych — sprecyzował minister, ale dodał, że rząd chciałby, aby z przyszłych dopłat mogły korzystać także samochody używane. — Pragniemy, aby pojazdy o małej emisji spalin, nawet jeśli nie są to hybrydy czy elektryczne, zostały również włączone w ten projekt — powiedział.
Minister ekologii, Francois de Rugy obecny na spotkaniu powiedział, że producentów poproszono o podanie konkretnych, dokładnych i liczbowych propozycji, aby Francuzi wiedzieli, co mogą zrobić w najbliższych miesiącach w sprawie kupna nowego lub używanego samochodu.
- Powiedzmy jasno, diabeł tkwi w szczegółach. Zależnie od rodzaju pojazdów proponowanych na rynek przez różnych producentów zainteresowanie nie musi być koniecznie takie samo — przyznał Le Maire. Chcąc wesprzeć producentów państwo jest skłonne przedłużyć istniejące rozwiązania, ale musimy wziąć pod uwagę ich możliwy wpływ na finanse publiczne — powiedział.
Potwierdził, że przyspieszenie przechodzenia na pojazdy ekologiczne jest najlepszą reakcją na wzrost cen ropy i paliw. Rząd nie chce poluzować systemu podatków od pojazdów ekologicznych mimo rosnących cen paliw i stara się uzyskać wsparcie od producentów, aby szybciej dokonać zielonej rewolucji i wycofać z parku samochodowego ok. 500 tys. największych kopciuchów do 2022 r.