Reklama
Rozwiń
Reklama

Producenci e-aut we Francji też dopłacą

Firmy samochodowe są gotowe oferować dopłaty przy kupowaniu pojazdów ekologicznych i oddawaniu starych, jako uzupełnienie do premii od państwa, ale całą propozycję trzeba doprecyzować — ogłosił minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire po spotkaniu z nimi

Publikacja: 31.10.2018 10:51

Producenci e-aut we Francji też dopłacą

Foto: Bloomberg

Będą trwać rozmowy o trybie tej skoordynowanej pomocy w przechodzeniu na bardziej ekologiczny system, a ostateczna decyzja zostanie podjęta pod koniec listopada — dodał. — Prace będą kontynuowane, ale uzgodniliśmy, że producenci są gotowi zaakceptować zwiększenie premii za zmianę pojazdu dorzucając dodatkową premię wypłacaną przez nich zwłaszcza przy zakupie pojazdów elektrycznych i hybryd plug-in — powiedział. Na spotkaniu z nimi byli przedstawiciele Renaulta, PSA, Toyota France, Ford France i Kia Motors France.

Firmy złożyły różne propozycje, na obecnym etapie preferują pojazdy hybrydowe plug-in i nowe e-auta w swych ofertach handlowych — sprecyzował minister, ale dodał, że rząd chciałby, aby z przyszłych dopłat mogły korzystać także samochody używane. — Pragniemy, aby pojazdy o małej emisji spalin, nawet jeśli nie są to hybrydy czy elektryczne, zostały również włączone w ten projekt — powiedział.

Minister ekologii, Francois de Rugy obecny na spotkaniu powiedział, że producentów poproszono o podanie konkretnych, dokładnych i liczbowych propozycji, aby Francuzi wiedzieli, co mogą zrobić w najbliższych miesiącach w sprawie kupna nowego lub używanego samochodu.

- Powiedzmy jasno, diabeł tkwi w szczegółach. Zależnie od rodzaju pojazdów proponowanych na rynek przez różnych producentów zainteresowanie nie musi być koniecznie takie samo — przyznał Le Maire. Chcąc wesprzeć producentów państwo jest skłonne przedłużyć istniejące rozwiązania, ale musimy wziąć pod uwagę ich możliwy wpływ na finanse publiczne — powiedział.

Potwierdził, że przyspieszenie przechodzenia na pojazdy ekologiczne jest najlepszą reakcją na wzrost cen ropy i paliw. Rząd nie chce poluzować systemu podatków od pojazdów ekologicznych mimo rosnących cen paliw i stara się uzyskać wsparcie od producentów, aby szybciej dokonać zielonej rewolucji i wycofać z parku samochodowego ok. 500 tys. największych kopciuchów do 2022 r.

Reklama
Reklama

Państwo proponuje obecnie ulgę 1000 euro rodzinom płacącym podatki, które oddadzą do kasacji diesla przed 2001 r. albo samochód benzynowy sprzed 1997 r. i kupią auto elektryczne, hybrydę plug-in albo spalinowe, ale nie przekraczające emisji 130 g/km CO2. Rodziny nie płacące podatków mogą liczyć na pomoc 2 tys. euro przy kupnie a-auta za złomowanie diesla przed 2006 r. czy samochodu benzynowego sprzed 1997 r. To rozwiązanie zostanie rozszerzone w 2019 r. na hybrydy plug-in nowe i używane.

Do końca roku z pomocy państwa powinno skorzystać ok. 300 tys. rodzin.

Biznes
90 mld euro dla Ukrainy, droższy prąd i miliardowy kontrakt ICEYE
Biznes
„Buy European”, czyli… jak nie dać Amerykanom zarobić na rosyjskiej wojnie
Biznes
Geopolityka, gospodarka, technologie - prognozy Rzeczpospolitej na 2026
Biznes
Agnieszka Gajewska nową prezeską PwC w Europie Środkowo-Wschodniej
Biznes
Chińskie auta „widzą i słyszą” wszystko. A Europa jest ślepa
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama