Prezes Azotów żąda od posłów przeprosin za... pytania

Prezes Grupy Azoty Wojciech Wardacki domaga się przeprosin od posłów Platformy Obywatelskiej, którzy ponad 3 miesiące temu wysłali interpelację, pytając premiera o działania - albo raczej brak - zarządu chemicznej spółki. Chodzi o kontrowersyjną inwestycję firmy w Afryce. Prezes Wardacki chce, by posłowie przeprosili z trybuny sejmowej za pytania zawarte w interpelacji, które rzekomo zawierają insynuacje - informuje onet.pl.

Aktualizacja: 08.01.2019 20:58 Publikacja: 08.01.2019 20:51

Prezes Azotów żąda od posłów przeprosin za... pytania

O szefie Grupy Azoty, jednej z największych spółek Skarbu Państwa, zrobiło się głośno tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Wówczas "Fakt" opisał relacje, jakie mają panować pomiędzy prezesem Wojciechem Wardackim a jego asystentką. Według dziennikarzy gazety prezes de facto dzieli się władzą ze swoją podwładną. Rozmówcy gazety twierdzili też, że prezesa i asystentkę łączą zażyłe, prywatne relacje. Firma wszystkiemu zaprzeczyła. Tymczasem kilka dni temu Agnieszka Sorbnicka-Krasinkiewicz objęła stworzone specjalnie dla niej stanowisko z pensją mającą wynosić ok. 30 tysięcy złotych miesięcznie (Grupa Azoty nie potwierdza informacji o wysokości zarobków).

Pozostało jeszcze 83% artykułu

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Biznes
Nowe sankcje USA na Rosję. Przejęcie Santandera. Unia kusi naukowców z USA
Biznes
USA daleko do 5 proc. PKB na obronność
Biznes
Budowa fregaty Burza rozpoczęta w Stoczni Wojennej
Biznes
Porozumienie USA–Ukraina. Wyzwanie demograficzne przed nami
Biznes
Poczta Polska staje na nogi? Wyraźna poprawa wyników
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku