Koreański producent mocno odczuł zaangażowanie się w przeżywające trudności wschodzące rynki i skutki nietrafionej oferty, liczącej więcej limuzyn niż pojazdów sportowo-użytkowych, które stały się modne w wielu krajach. Zaciskanie pasa, obejmujące też zmniejszenie druku ulotek i używanie żarówek fluorescencyjnych, ma zapewnić czas potrzebny do przygotowania nowych modeli i zmiany stylizacji.
- Staramy się zlikwidować rozdźwięk między tendencją rynkową a naszą ofertą produktów — stwierdził jeden z pracowników Hyundaia mając na myśli konieczność oferowania więcej modeli SUV. — To plan na dalszy okres. Teraz staramy się zaoszczędzić każdy grosz — dodał.