Warownia Caverswall w Staffordshire powstała w XIII wieku i ma nie tylko grube mury, jest też otoczona głęboką fosą, a także ma głębokie lochy, które kiedyś służyły za więzienie.
Wraz zamkiem na sprzedaż jest ponad 80 tys. metrów kwadratowych ziemi otaczającej warownię, która jest prywatną własnością i nie jest dostępna dla zwiedzających, tak jak większość angielskich, historycznych zamków.
Zamek Caverswall ma w sumie 18 pokoi sypialnych, duży salon, biblioteka i mniejszy salonik. Po gruntownym remoncie w zamku zainstalowano nowoczesne łazienki, wyremontowano kuchnię. Jest też siłownia oraz duża sala gier.
Pierwszym właścicielem terenów na których stoi zamek był rycerz Ernulf de Hesling, który brał udział w pierwszej wyprawie krzyżowej, z której już nie wrócił. Kolejny właściciel William de Caverswall rozbudował dwór postawiony dla de Heslinga, otoczył go fosą i ufortyfikował. To on nadał obecny kształt zamku, którego wnętrza przebudowano gruntownie już w XVII wieku. Każdy kolejny właściciel dodawał coś od siebie, zachowując zewnętrzną bryłę i mury.
W zamku gościło wiele znanych osobistości, m.n. Charles Darwin i często zmieniał właścicieli, którzy go przebudowywali. Był nawet siedzibą kilku zakonów, m.in. żeńskiego zakonu benedyktynek, a w XIX wieku żeńskiej gałęzi Zakonu Ducha Świętego. W 2006 roku posiadłość kupił Robin MacDonald, potentat na rynku nieruchomości. Za całość zapłacił 1,7 mln funtów, a milion funtów zainwestował w gruntowny remont zamku.