Zaskarżone prawo pozwalało władzom zabronić demonstracji, jeśli stwarzają obawy zakłócania porządku publicznego.

Brak ram czasowych dla zakazu pozwoli stosować go bez ograniczeń, co narusza konstytucję - uznał sąd. Dlatego zawieszono obowiązywanie przepisu na pół roku, by przez ten czas zmienić prawo.