Chińskie banki niepokoją. Zdominowały świat i pachną kryzysem

W światowym rankingu największych banków pierwsze cztery pozycje zajmują instytucje chińskie.

Aktualizacja: 13.08.2018 13:47 Publikacja: 13.08.2018 12:25

Chińskie banki niepokoją. Zdominowały świat i pachną kryzysem

Foto: Fotorzepa, Alicja Podskoczy

30 lat temu absolutnymi liderami były banki japońskie. W pierwszej dziesiątce było ich wówczas aż dziewięć, a trzy lata później Kraj Kwitnącej Wiśni nawiedził kryzys finansowy i system załamał się.

Czy w Chinach pachnie kryzysem? Niekoniecznie, ale zdaniem Bloomberga są powody do niepokoju.

Czytaj także: Serial celny: Chiny clą towary z USA za 16 mld dolarów

Nadmierny wzrost aktywów chińskich banków świadczy o szybszej niż gdzie indziej ekspansji kredytowej.

Chiny od szybkiej akcji kredytowej są uzależnione od 2008 roku, kiedy eksplodował światowy kryzys finansowy. Kredyty płynące do chińskiej gospodarki pozwoliły utrzymać tempo wzrostu PKB na wysokim poziomie.

Boom kredytowy w wielu miastach doprowadził jednak do przegrzania koniunktury na rynku nieruchomości i nadmiaru mocy w wielu państwowych firmach.

- Nasza gospodarka uzależniona jest od kredytu, a kiedy rząd próbuje zdyscyplinować pożyczkodawców i akcja kredytowa zaczyna słabnąć, wszyscy głośno domagają się jej zwiększenia i rząd poluzowuje smycz – zauważa Charlene Chu z analitycznej firmy Autonomous Research, która od dawna ostrzega przed niebezpiecznymi skutkami zwiększania kredytu w chińskiej gospodarce.

Zwraca też uwagę na skalę pozabilansowego zaangażowania chińskich banków, które może być bardzo niebezpieczne, kiedy koniunktura osłabnie tak jak to było w USA dziesięć lat temu, kiedy popularne były specjalne wehikuły inwestycyjne. W 2007 roku w światowym rankingu dominowały banki amerykańskie i europejskie.

Na koniec 2017 roku pozabilansowe aktywa pięciu chińskich banków z czołowej dziesiątki wynosiły 1,1 biliona dolarów.

Tym razem, oczywiście, może być inaczej, ale, jak wynika z wydanej w 2009 roku książki ekonomistów Carmen Reinhart i Kennetha Rogoffa, którzy wzięli pod lupę 268 przypadków zaburzeń finansowych w okresie minionych trzech stuleci, inaczej dzieje się rzadko, przypomina Bloomberg.

30 lat temu absolutnymi liderami były banki japońskie. W pierwszej dziesiątce było ich wówczas aż dziewięć, a trzy lata później Kraj Kwitnącej Wiśni nawiedził kryzys finansowy i system załamał się.

Czy w Chinach pachnie kryzysem? Niekoniecznie, ale zdaniem Bloomberga są powody do niepokoju.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Polskie akcje dalej w czołówce. Miesiąc złota i srebra
Finanse
Będzie konkurs dla członków Rady Fiskalnej
Finanse
Jak przestępcy ukrywają pieniądze? Kryptowaluty nie są wcale na czele
Finanse
Były dyrektor generalny Binance skazany za pranie brudnych pieniędzy
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Finanse
Podniesienie kwoty wolnej od podatku. Minister finansów Andrzej Domański zdradził kiedy