Sukienki od znanych projektantów potrafią kosztować fortunę. Informacja o tym, że ktoś zapłacił 9,5 tysiąca dolarów za strój nie powinna więc wzbudzać sensacji. Jednak w tym wypadku mowa o sukni, która nie istnieje fizycznie, a została tylko cyfrowo stworzona przez dom mody The Fabricant.
W sukienkę cyfrowo została ubrana Mary Ren, żona Richarda Ma, szefa firmy Quantstamp. Zdjęcie wykorzystano do chwalenia się ubiorem w mediach społecznościowych.
Czytaj także: Polacy lubią luksus. Widzą to marki i wchodzą nad Wisłę
- To zdecydowanie bardzo kosztowne, ale to także rodzaj inwestycji – powiedział Richard Ma, cytowany przez BBC.
Biznesmen wyjaśniał, że wraz z żoną nie kupują zazwyczaj drogich ubrań, jednak w tym wypadku sądził, że cyfrowa sukienka będzie miała wartość w dłuższej perspektywie. Jego zdaniem za 10 lat wszyscy będą korzystać z cyfrowej mody. Mary Ren podzieliła się zdjęciem na prywatnym Facebooku i poprzez chiński WeChat, ale nie chciała umieszczać tego w bardziej publiczny sposób.