– W piątek zapadną ostateczne decyzje. Słyszałem o liście, w którym działacze FFU zrezygnowali ze swoich postulatów. Wiem też o zapewnieniu prezydenta Wiktora Janukowycza, że Surkis będzie mógł dokończyć kadencję. Ale FIFA potrzebuje kolejnych potwierdzeń. Trwają rozmowy, pokój jest bliżej niż wojna. Wierzę, że wszystko dobrze się skończy. Ultimatum musi jednak zostać oficjalnie odwołane – mówił wczoraj w Warszawie „Rz” Martin Kallen.
Tydzień temu FIFA zagroziła wykluczeniem ze swoich struktur Ukrainie, gdy dowiedziała się o planowanej próbie zmian w FFU pod naciskiem rządu. Zażądała pozostawienia prezesa Surkisa do końca kadencji upływającej w 2012 roku.
