Producenci przygotowują szczepionkę na ptasią grypę dla ludzi "na wszelki wypadek"

Nowy szczep ptasiej grypy, nazwany kladem H5N1 2.3.4.4b doprowadził do śmierci rekordowej liczby ptaków. Doszło również do zainfekowania ssaków. 

Przypadki zachorowań u ludzi są jednak nadal bardzo rzadkie, a specjaliści zajmujący się ochroną zdrowia na całym świecie stwierdzili, że ryzyko przeniesienia choroby między ludźmi jest nadal niewielkie.

Dyrektorzy trzech producentów szczepionek - GSK, Moderna, i CSL Seqirus powiedzieli agencji Reutera, że już opracowują lub wkrótce będą testować próbne szczepionki dla ludzi, które lepiej pasują do krążącego podtypu, jako środek zapobiegawczy przed przyszłą pandemią.

Innw firmy, jak Sanofi, poinformowały, że są "gotowe" do rozpoczęcia produkcji w razie potrzeby, mając w zapasie istniejące szczepionki przeciwko H5N1.

Czytaj więcej

Przestępczość

„Afera maseczkowa”. Dlaczego po prawie 3 latach nikomu nie postawiono zarzutów?

„Afera maseczkowa” w Ministerstwie Zdrowia wciąż czeka na rozliczenie – śledztwo rozrosło się do...

Firmy starają się również opracować szczepionkę przeciwko ptasiej grypie dla drobiu, rynku potencjalnie znacznie większego niż rynek ludzki.

Większość potencjalnych dawek dla ludzi jest przeznaczona dla bogatych krajów w ramach długoletnich umów.

Plany na wypadek pandemii wielu krajów zakładają, że szczepionki przeciw grypie powinny trafić najpierw do najbardziej narażonych, ale podczas COVID-19, wiele bogatych w szczepionki krajów zaszczepiło duży odsetek swoich populacji, zanim rozważyło dzielenie się dawkami.

Międzynarodowe porozumienie w sprawie pandemii grypy przyznaje 10 proc. światowych dostaw dla Światowej Organizacji Zdrowia, aby podzielić się nimi z krajami o niskich i średnich dochodach. WHO oczekuje gwarancji 20 proc. globalnych dostaw.

W przypadku pandemii producenci szczepionek przesunęliby produkcję szczepionek przeciwko grypie sezonowej i zamiast tego produkowaliby w razie potrzeby szczepionki dostosowane do nowej epidemii. Już teraz mają zdolność do wyprodukowania setek milionów dawek.

Wiele z potencjalnych szczepionek na pandemię zostało wstępnie zatwierdzonych przez organy regulacyjne na podstawie danych z badań na ludziach, które wykazały, że szczepionki są bezpieczne i wywołują odpowiedź immunologiczną. Oznacza to, że mogą one nie wymagać dalszych badań na ludziach, nawet jeśli będą musiały zostać zmodyfikowane, aby lepiej dopasować się do szczepu, który zaatakuje ludzi. Dane o tym, jak dobrze szczepionki chronią przed infekcją, byłyby zbierane w czasie rzeczywistym.