Dyrektor Radia Maryja stał się nieformalną głową Kościoła katolickiego. To do niego pielgrzymują biskupi i politycy. Z jego zdaniem liczą się słuchacze Radia Maryja i Telewizji Trwam. Gdyby generał Ścibor-Rylski opowiedział się po stronie dyrektora Radia Maryja, zapewne nikt by mu nie grzebał w teczce. Co się stało w IPN, że po tylu latach zainteresowano się powstańcem. (...) Gdyby się okazało, że współpracował z bezpieką, zapewne dyrektor Radia Maryja znalazłby usprawiedliwienie dla niego, jak znajdował dla tych, którzy sercem i duszą stali po stronie redemptorysty.
Olejnik krytykuje wypowiedzi ojca Rydzyka o Bronisławie Komorowskim:
Jak może się czuć arcybiskup Michalik, spotykając się z prezydentem Komorowskim, który nazywany jest przez Rydzyka gorszycielem. Biskup Mering pisze listy w obronie Telewizji Trwam do gorszyciela, który jest głową państwa polskiego. To, co Rydzyk mówi, jest objawieniem. Także wszyscy jego wyznawcy powinni zapamiętać, że to Bronisław Komorowski sieje zgorszenie. Opowiada się za metodą in vitro i aborcją. Jak to jest możliwe, żeby ksiądz publicznie kłamał? Jak do tej pory nie słyszałam wypowiedzi prezydenta Komorowskiego, w której chciałby zalegalizowania aborcji.
Dodaje, że Rydzykowi wolno wszystko:
Zdanie zmienił prezes Jarosław Kaczyński. Kiedyś rozstał się z marszałkiem Markiem Jurkiem w atmosferze walki o zmianę ustawy. Gdy Marek Jurek chciał zmienić ustawę, Jarosław Kaczyński nazwał go agentem. Rydzykowi wszystko wolno. Wolno mu było nazywać żonę prezydenta Kaczyńskiego czarownicą. Pamiętam dokładnie kiedy to było, bo to na mój apel, żeby nie zmieniać ustawy, podpisała się pani prezydentowa, co wywołała furię u dyrektora Radia Maryja.