Minister Krystyna Szumilas stwierdziła, że w Amber Gold uwierzyli ci, którzy nie kończyli gimnazjum. Hofman stwierdza:
To jest wypowiedź, która przejdzie do kanonu polskich kuriozalnych wypowiedzi politycznych. Na takiej samej zasadzie Włodzimierz Cimoszewicz powiedział, że powodzianie stracili, bo mogli wcześniej pomyśleć, żeby się ubezpieczać – to kolejny przykład takich kuriozalnych wypowiedzi. Co to znaczy? Że gdyby Michał Tusk chodził do gimnazjum, to by nie pracował w OLT Express?
Dodaje z przekąsem:
Sądzę, że komentowanie słów pani minister chyba nie jest już zadaniem dla polityka. To wykracza dużo dalej. Tu trzeba kogoś o wielkiej wiedzy historycznej, ekonomicznej, sięgającej najwyższych tytułów naukowych, być może noblistów... Bo mojemu prostemu umysłowi się to wymyka.
Zapytany czy powierzenie pieniędzy takiej firmie jak Amber Gold jest spowodowane brakiem wiedzy, Hofman odpowiada: