W minionym roku doszło do 1,8 tys. zatruć czadem, a 106 osób zmarło. Takim zdarzeniom zamierzają zapobiec parlamentarzyści. Chcą, by w każdy mieszkaniu obowiązkowo były zamontowane czujniki dymu i tlenku węgla.

W dniu 5 lutego br. na posiedzeniu sejmowych komisji: Infrastruktury oraz Samorządu Terytorialnego, odbyło się pierwsze czytanie projektu nowelizacji prawa budowlanego oraz ustawy o ochronie przeciwpożarowej. Jego autorami są posłowie SLD. Proponują też, by zarządcy lub właściciele budynku sprawdzali stan techniczny czujników podczas rocznej kontroli, o której mówi art. 62 prawa budowlanego.

W Polsce około połowy ludności ma gaz sieciowy oraz piecyki łazienkowe. Stanowią one główne zagrożenie dla życia i zdrowia. Zdaniem posłów zamontowanie czujników będzie wystarczającym zabezpieczeniem. Projekt nie wyłącza jednak z tego obowiązku mieszkań bez gazu czy pieców węglowych.

etap legislacyjny: po pierwszym czytaniu