Prawybory w USA: Nikki Haley pierwszy raz wygrała z Donaldem Trumpem. Historyczne zwycięstwo

Dla Haley to pierwsze zwycięstwo w czasie tegorocznych prawyborów organizowanych przez Partię Republikańską i zarazem pierwsze w historii prawyborów organizowanych przez to ugrupowanie zwycięstwo kandydatki w takich prawyborach.

Prawybory w USA: Nikki Haley wygrała w Waszyngtonie, ale to Donald Trump pozostaje faworytem

Była ambasador USA przy ONZ zdobyła w Dystrykcie Kolumbii 62,9 proc. głosów, podczas gdy jej rywal, były prezydent Donald Trump, zdobył 33,2 proc. głosów. Dotychczas to Trump wygrywał prawybory w kolejnych stanach, a Haley pozostała jego jedyną rywalką po tym jak z wyścigu wycofali się inni kandydaci, w tym uważany długo za najgroźniejszego rywala Trumpa gubernator Florydy Ron DeSantis.

Prawybory w USA: Głosy ilu delegatów zapewnili sobie dotychczas Donald Trump i Nikki Haley?

Foto: PAP

- Nie jest zaskakujące, że republikanie będący najbliżej dysfunkcji w Waszyngtonie odrzucają Donalda Trumpa i cały jego chaos — powiedziała rzeczniczka sztabu wyborczego Haley, Olivia Perez-Cubas.

Czytaj więcej

Polityka

Sondaż: Polacy obawiają się wygranej Donalda Trumpa w wyborach w USA

Większość Polaków uważa, że zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednocz...

Mimo zwycięstwa Haley Donald Trump nadal pozostaje zdecydowanym faworytem prawyborów w Partii Republikańskiej — sondaże nie pozostawiają wątpliwości, że to były prezydent będzie w listopadzie walczył o Biały Dom z Joe Bidenem.

Przed głosowaniem w Dystrykcie Kolumbii Trump wygrał osiem pierwszych głosowań w ramach prawyborów — w tym m.in. głosowanie w Karolinie Południowej, rodzinnym stanie Haley. 

Trump — jak wskazują sondaże — powinien też wygrać niemal wszystkie głosowania, które odbędą się w przyszłości.

Zwycięstwo Nikki Haley w Waszyngtonie wyborcy Partii Republikańskiej uznają za coś negatywnego?

Były prezydent komentując wyniki głosowania w Dystrykcie Kolumbii na swojej platformie społecznościowej, Truth Social, napisał, że „celowo trzymał się z daleka od głosowania” tam, ponieważ „jest to 'bagno'”, a na dodatek w Dystrykcie Kolumbia — jak zaznaczył - wybieranych jest bardzo niewielu delegatów na konwencję Partii Republikańskiej, która wybierze kandydata na prezydenta. Haley wygrywając w Dystrykcie Kolumbii zapewniła sobie głosy 19 z 1 215 delegatów na konwencję.

Ponadto — jak zauważa Reuters — w Waszyngtonie mieszka duża liczba pracowników federalnych, których sojusznicy Trumpa zamierzają masowo zwalniać z pracy zastępując lojalnymi Trumpowi urzędnikami, jeśli były prezydent ponownie wprowadzi się do Białego Domu.