Lider Suwerennej Polski, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w wywiadzie dla "Do Rzeczy" powiedział, że premier Mateusz Morawiecki "pomylił się we wszystkich najważniejszych decyzjach unijnych". Słowa członka swojego rządu skomentował później premier Mateusz Morawiecki. - Część swojego dzieciństwa spędziłem na wsi i tam rolnicy nauczyli mnie takiego starego polskiego przysłowiowa. Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje. Za każdym razem, kiedy słucham czy czytam słowa ministra sprawiedliwości tego typu jak te, to przypomina mi się trafność tego przysłowia - powiedział premier.
Minister w KPRM Michał Wójcik skomentował w rozmowie z Radiem Zet wypowiedź Mateusza Morawieckiego na temat ministra sprawiedliwości. - Bardzo niesprawiedliwy. Zabolały mnie te słowa - powiedział Wójcik. - Nawiązuję też do wypowiedzi premiera, kiedy mówił o nieudanej reformie sadownictwa oraz, że nie podoba mu się, w jaki sposób działamy w resorcie sprawiedliwości. To niesprawiedliwe - dodał wiceprezes Suwerennej Polski. - Ciężko pracujemy, nie odpoczywamy. Byłem związany z resortem sprawiedliwości i wiem, że te słowa są niesprawiedliwe zaznaczył.
Czytaj więcej
- Minister sprawiedliwości ma bardzo dużo do zrobienia. Są tacy, którzy bardzo dużo gadają, opowiadają, a niestety niewiele im wychodzi - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Polityk zapytany został też, czy słowa premiera nie są odpowiedzią na krytykę ze strony ministra Ziobry. Zdaniem Wójcika jego szef „powiedział tylko to, co było faktem, postawił diagnozę, trzeba wyciągać wnioski”. - To minister Ziobro miał rację - ocenił. Jak dodał, „można było zatrzymać szaleństwo wariatów z Brukseli, którzy spowodują, że Polacy będą biedniejsi”. - Dziwię się, że pan premier tak mówi. Nie jest to przypadek, że jest taka nazwa. Ziobro, Kaczyński zawsze bronili tej suwerenności - podkreślił minister w Kancelarii Premiera.
Jak przyznał Michał Wójcik, na wczorajszym posiedzeniu rządu nie było ministra sprawiedliwości, bo miał „pewnie jakieś ważne sprawy prokuratorskie”. - Jestem pewien, że wygramy kolejny raz. To jest na wyciągnięcie ręki - stwierdził Wójcik. - Ale widać, że Prawo i Sprawiedliwość jest na was wkurzone i ma was dość. Suflowanie wyrzucenia Suwerennej Polski z list Zjednoczonej Prawicy oznacza dojście do władzy Donalda Tuska. Bez Suwerennej Polski PiS nie ma szans, żeby wygrać - podkreślił. - Kierunkowo projekt ustawy o Trybunale Konstytucyjnym został przez posłów Suwerennej Polski poparty. Ostateczna decyzja będzie podjęta tuż przed głosowaniem, po spotkaniu z parlamentarzystami - dodał wiceprezes Suwerennej Polski Michał Wójcik w Radiu ZET.
