Kubański baseballista piłkę ciska

Ryzykowali życie swoje i rodzin, aby spełnić marzenie o wielkiej grze i jeszcze większych pieniądzach. Teraz ocieplenie stosunków z USA może być przełomem również dla kubańskich baseballistów, najlepszych na świecie.

Aktualizacja: 03.01.2016 17:56 Publikacja: 30.12.2015 16:11

Yasiel Puig w barwach Los Angeles Dodgers. Za siedem lat gry w tym klubie dostanie 42 miliony dolaró

Yasiel Puig w barwach Los Angeles Dodgers. Za siedem lat gry w tym klubie dostanie 42 miliony dolarów

Foto: Getty Images/AFP, Harry How

Kilku Kubańczyków z amerykańskiej Major League Baseball (MLB) odwiedziło ojczyznę tuż przed świętami Bożego Narodzenia, które nie były obchodzone na wyspie przez ponad 30 lat, aż do 1997 roku, po tym gdy Fidel Castro, wychowanek jezuitów, pogniewał się na katolickich duchownych. Sportowcy byli witani owacyjnie, jak gwiazdy, którymi w istocie są, tyle że w Stanach Zjednoczonych. Na Kubie byli dotychczas traktowani jak zdrajcy. Wszystko dlatego, że opuścili ojczyznę i wybrali grę w MLB – przedkładając amerykańskie dolary ponad kubański patriotyzm.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Wybory prezydenckie. Co tu się naprawdę wydarzyło?
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Plus Minus
„Jungo”: Odrzuć bądź weź na rękę
Plus Minus
„Karate Kid: Legendy”: Kręcimy się w kółko
Plus Minus
„Wszystkie odcienie świata”: Być kobietą w Indiach
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa”. poleca. Maciej Hen: Czy polityk może mieć czyste ręce