Łazienka glamour dla czytelników

Serwis Nieruchomości wraz z architektami z firmy Digital Pigment prowadzą akcję poradniczą dla osób, które kupiły nowe mieszkanie lub dom, i potrzebują podpowiedzi, jak niebanalnie wykończyć wnętrza.

Architekci doradzają też, jak wyremontować stary lokal. Czekamy na listy (nieruchomości@rp.pl) od czytelników, którzy potrzebują porady eksperta, jak nadać wnętrzom ciekawy charakter.

Spośród autorów nadesłanych listów architekci z Digital Pigment  raz w miesiącu wybiorą osobę, do której pojadą i udzielą fachowej porady. Oprócz bezpłatnego doradztwa (w czasie wizyty w domu czytelnika) autor najciekawszego listu dostanie projekt wnętrza.(Patrz więcej szczegółów o akcji).

Inspirujący rock, czyli o czym marzą czytelnicy

Pani Katarzyna, nasza czytelniczka,

która razem z narzeczonym niedawno kupiła nowe, ponad 60-metrowe mieszkanie na warszawskim

osiedlu Saska

(budynek nie jest jeszcze gotowy) napisała do nas:

„Nie co końca mamy pomysł, jak zgrać ze sobą wszystkie szczegóły. Bardzo lubię styl glamour połączony z elegancją. Ostatnio bardzo zainspirował mnie styl, w jakim zaprojektowano wnętrza hotelu Hard Rock Hotel w Las Vegas, zwłaszcza Platinium Penthouse, czy Provocateur Penthouse. Chciałabym jednak zachować ciepły, domowy klimat. Zupełnie nie mam pomysłu na kuchnię i łazienkę. Liczę na pomoc.

Spotkanie z architektami

Magdalena Kozak- Raszkowska i Katarzyna Garecka

, architektki z Digital Pigment, podkreślają, że starały się precyzyjnie określić klimat wnętrz, w jakim czytelnicy czuliby się najlepiej.

- Choć mieszkanie nie jest duże, a powierzchnie zamknięte są ścianami, czytelnicy uwielbiają rozległe, otwarte przestrzenie i na takie właśnie efekty liczą – mówią Magdalena Kozak-Raszkowska i Katarzyna Garecka. - Podoba im się styl nowoczesny, z wykorzystaniem wysokiej klasy materiałów w połączeniu z klasycznymi elementami. Lubią ciemne, stonowane, a zarazem intensywnie doświetlone pomieszczenia. Jako młodzi ludzie nie boją się nawet bardzo odważnych rozwiązań – nie znoszą nudy, powtarzalności rozwiązań, sztampy – podkreślają architektki.

Projekt dla czytelników

Co wymyśliły Magdalena Kozak-Raszkowska i Katarzyna Garecka?

- Skupiłyśmy się na łazience, której urządzenie sprawiało czytelnikom największy kłopot. Naszym zamierzeniem było takie zaaranżowanie niespełna 5,5-metrowego pomieszczenia, by dawało wrażenie przestronności i elegancji.

Czytelnicy marzyli, aby w łazience zmieściła się zarówno wanna, jak i prysznic. Niestety, musiałyśmy zweryfikować ich plany na rzecz zamierzonego efektu przestronności, którego w innym przypadku nie dałoby się uzyskać.

Zaproponowana przez nas aranżacja jest kompozycją czarnego gresu w wysokim połysku, złotej mozaiki oraz tafli z mlecznego szkła. Meble wykonane są z czarnej płyty mdf lakierowanej na wysoki połysk, co pozwala wtopić im się z materiałem na ścianach.

W niewielkiej łazience

zaplanowane zostało sporo miejsca na przechowywanie – pod umywalką oraz na całej powierzchni nad geberitem. Szafki nad misą wc mają identyczny podział, jak płytki, nie „czyta się" więc ich jak frontów meblowych. Dodatkowo, podzielone są pasem mozaiki tak, jak gres na ścianie.

Całość oświetlenia jest ukryta – celowo nie są widoczne żadne źródła światła. Z dwóch stron lustra zaprojektowałyśmy konstrukcje z tafli mlecznego szkła, podświetlonych od środka świetlówkami. Węże ledowe doświetlają cokół wanny oraz wieniec dolny szafki z umywalką. Oświetlenie sufitowe również jest niestandardowe – zamontowane w nim świetlówki przykrywa prostokątna tafla mlecznego szkła.

Przykuwającym uwagę akcentem jest okrągła zabudowa na ścianie z wanną, wyłożona złotą mozaiką po obwodzie. W jej wnętrzu zaplanowałyśmy podświetlony od środka charakterystyczny obraz, który upodobała sobie nasza  czytelniczka.

Całość kompozycji dopełniają drzwi wewnętrzne wykonane z mlecznego, hartowanego szkła. Połyskliwe powierzchnie, głęboka czerń zastosowanych materiałów, rozświetlające złote akcenty oraz bardzo intensywne oświetlenie sprawiają, że łazienka wydaje się przestronna i jasna.

Co na to czytelniczka

- Spotkanie z projektantkami było bardzo udane – mówi pani Katarzyna. – Projekt łazienki trochę nas zaskoczył, ale pozytywnie. Nie spodziewaliśmy się, że obraz oka znajdzie się właśnie w łazience. Na pewno wykorzystamy podpowiedzi i wskazówki. Mieszkanie będzie gotowe w październiku, więc mamy czas na dogranie szczegółów.

Życzymy udanej realizacji projektu i czekamy na kolejne listy: nieruchomosci@rp.pl