Nie chodzi bynajmniej o wyznanie, ale subiektywny ogląd rzeczywistości. „Nie ulega wątpliwości, że życie na naszej planecie ukształtowało się w procesie Darwinowskiego doboru naturalnego. Wierzę, choć nie potrafię udowodnić, że to samo dotyczy całego wszechświata” – pisze zoolog Richard Dawkins. Z kolei twórca owieczki Dolly Ian Wilmut wyznaje: „Wierzę, że można zmieniać fenotyp dorosłych komórek”. Gdybanie w wydaniu ludzi, którzy w swojej pracy posługują się twardymi dowodami, może wydać się absurdem. Ale przecież początkiem wielu odkryć było przysłowiowe szukanie dziury w całym. Dlatego „W co wierzymy, choć nie potrafimy tego dowieść” można potraktować jako zapowiedź tego, czym uczeni będą zajęci w przyszłości.

[i]Smak Słowa, Sopot – Warszawa 2008 s. 218[/i]