– W 2018 r. średnie i małe spółki notowane na warszawskim parkiecie powinny dać zarobić więcej niż duże – prognozuje Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI. W tym roku było odwrotnie – WIG20, indeks skupiający duże firmy, wzrósł o ponad 20 proc., a sWIG80, wskaźnik małych spółek, niewiele więcej niż 2 proc. – Zakładamy, że inwestycja w akcje małych spółek przyniesie stopę zwrotu rzędu 0–10 proc., a w akcje dużych – stratę, prawdopodobnie nie wyższą niż 10 proc. Fundusze akcji polskich skoncentrowane na „misiach" mogą osiągnąć wysoki, ale jednocyfrowy wynik inwestycyjny – szacuje Buczek.