David Hsieh, projektant butów z Londynu uważa, że nie należy uciekać z rozwiniętych regionów Chin. Gdy wszyscy inni producenci przenoszą produkcję do Wietnamu, Bangladeszu, Indonezji czy do biedniejszych części Chin, Hsieh zdecydował się on na rozpoczęcie produkcji w mieście Dongguan. Londyńczyk jest zdania, że mimo wzrostu kosztów produkcji i płac oraz silnego juana, doświadczeni pracownicy bez trudu przerzucą się na stosunkowo tanią produkcję dóbr wyższej jakości.

- Kluczem do sukcesu jest kreatywność – mówi David Hsieh. – Niska cena nie jest już skuteczną bronią wobec konkurencji.

Chiny są obecnie największym producentem butów na świecie. Eksportują rocznie 10 miliardów par rocznie, z czego ćwierć jest produkowana w regionie Dongguan. Jednak dni taniej siły roboczej w Chinach są policzone. Nadzieją dla regionu jest wzrost liczby przedsiębiorców, którzy będą chcieli tam rozpocząć produkcję towarów z wyższej półki.