Spodziewano się, że sięgnie 0,4 proc. w skali rocznej. Dane te sprawiły, że frank lekko umocnił się wobec innych głównych światowych walut. Przyspieszająca inflacja oznacza bowiem, że Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) może za kilka miesięcy podnieść stopy procentowe (co doprowadziłoby do jeszcze większego umocnienia się franka).

Nic nie wskazuje jednak, by SNB zmienił politykę monetarną na swym najbliższym posiedzeniu zaplanowanym na 17 marca. Analitycy spodziewają się, że utrzyma on wówczas docelowy poziom trzymiesięcznej stopy Libor na dotychczasowym poziomie 0,25 proc. Na razie, zdaniem banku centralnego groźniejszym od inflacji jest nadmierne umacnianie się franka, gdyż uderza ono w interesy eksporterów. HK,