Takie środowisko, które pozwala wykorzystać zapał, pomysłowość pracowników i skłonić ich do działań powodowanych zainteresowaniami oraz satysfakcją z wykonywanej pracy, funkcjonuje dziś już praktycznie we wszystkich firmach z czołówki rankingu Digital Natives. Znajdują się w nim przedsiębiorstwa, które od momentu swojego powstania funkcjonują w świecie cyfrowym. Apple, Google, Tesla, Facebook czy Uber to tylko część z nich. Sukces, jaki osiągnęły, to w dużej mierze efekt uwolnionego potencjału, który drzemał w pracujących tam ludziach. Nic dziwnego, że kolejne firmy wchodzą na tę ścieżkę.
Pracownik źródłem innowacji
Jedną z tych osób, która postawiła na inicjatywy pracowników i ich kreatywność, był Jeff Bezos. Twórca Amazona zakorzenił potrzebę badania, szukania nieoczywistych odpowiedzi i prowadzenia doświadczeń w swojej firmie, tworząc z niej wręcz filozofię tej organizacji.
Eksperci twierdzą, że pomysłów na to, jak zapewnić pracownikom odpowiednie miejsce i czas na tworzenie innowacyjnych rozwiązań, jest wiele. Przykładem może być m.in. australijski Atlassian, producent oprogramowania do zarządzania projektami, który zachęca do tworzenia innowacyjnych rozwiązań w trakcie tzw. FedEx Day. Podczas tego wydarzenia pracownicy mogą przez 24 godziny rozwijać swoje własne projekty, o ile są w jakikolwiek sposób związane z produktami firmy (stąd nazwa FedEx Day, jako symbolu firmy, która dostarcza przesyłki w ciągu 24 godzin). Firmy IT często stwarzają pracownikom tego typu okazje, organizując hackathony, czyli 24-godzinne maratony kodowania na zadany lub dowolny temat. Analitycy wskazują na zalety – praca nad własnym projektem stwarza nie tylko możliwość oderwania się od codziennych obowiązków, ale także nawiązania współpracy z osobami, z którymi na co dzień nie ma się do czynienia, a w konsekwencji może być cennym źródłem nowatorskich rozwiązań dla pracodawcy.
Czy takie okazjonalne konkursy wystarczą jednak, aby zaszczepić innowacyjność w kulturze danej organizacji? Jeżeli są stałym elementem firmowego kalendarza, zapewne tak. Ale można też stworzyć rzeczywistą przestrzeń dostępną o każdej porze i dla każdego pracownika. Tak jak to zrobił np. krakowski oddział Sabre. Firma produkująca rozwiązania IT dla przemysłu podróżniczego otworzyła w zeszłym roku w swojej siedzibie Innovation Lab.
Laboratorium pomysłów
Innovation Lab w Sabre to miejsce, w którym każdy z pracowników przez kilka godzin w tygodniu może pracować nad własnymi projektami. Co istotne, niekoniecznie związanymi z ich zakresem obowiązków.