Muhammad bin Salman al-Saud nosi oficjalny tytuł wicenastępcy tronu Arabii Saudyjskiej. Jak dowiedział się „New York Times", to on kupił w ub.r. jacht „Serene" od rosyjskiego bogacza Jurija Szeflera. Transakcja została zawarta w ciągu godziny. Cena? Ok. 500 mln euro.
„Serene" ma 133,9 m długości, 15 luksusowych kajut, dwa lądowiska helikopterów, salę gimnastyczną, windę i basen z morską (!) wodą. Został zbudowany w 2011 r. we włoskiej stoczni Fincantieri. Rosjanin miał za niego zapłacić 330 mln dol.
Szefler ma 49 lat, a jego majątek „Forbes" ocenił w tym roku na 2,1 mld dol. Główne źródło bogactwa to SPI Group – producent alkoholi, m.in. tak znanych marek, jak Stolicznaja i Moskowskaja. Firma ma 380 marek różnych alkoholi, które sprzedaje do 160 krajów. Jest zarejestrowana w Luksemburgu, ale działa de facto na Łotwie.
Jednak „Serene" wcale nie jest największy. Taki tytuł przysługuje „Eclipse" Romana Abramowicza. Ten 50-letni oligarcha z majątkiem wartym według „Forbesa" 8,3 mld dol. ma jacht długości 162,5 m.
Inny pływający pałac „Dilbar" (stara nazwa „Projekt Omar"), liczy sobie 156 m długości i niedawno został zbudowany dla Aliszera Usnamowa (63 lata, 12,5 mld dol.), właściciela m.in. stalowego koncernu Metalloinvest. „Zaledwie" 140-metrowej długości łódź Ocean Victory należy zaś do Wiktora Resznikowa, głównego udziałowca metalurgicznej spółki MMK z Magnitogorska.