Meksyk tanieje dzięki Trumpowi

Zagrożenie zerwaniem umowy handlowej NAFTA, obłożeniem cłami importu z Meksyku, prezydent Donald Trump mocno nadwerężył gospodarkę meksykańską.

Aktualizacja: 18.03.2017 20:36 Publikacja: 18.03.2017 15:10

Caleta Beach w Acapulco

Caleta Beach w Acapulco

Foto: Bloomberg

Na razie jednak ceł nie ma, NAFTA funkcjonuje normalnie, ucierpiała tylko waluta meksykańska — peso, która od pierwszych pogróżek prezydenta USA straciła 20 proc. swojej wartości. Inny wymierny efekt zapowiedzi restrykcyjnej polityki sąsiada z północy, to kolejne rezygnacje firm z inwestowania w Meksyku. Najbardziej bolesna była zapowiedź Forda, że jednak nie wybuduje fabryki samochodów wartej 1,6 mld dolarów.

— Nie ma co się oszukiwać, ryzyko protekcjonistycznej polityki już stało się bardzo realne — nie ukrywa Juan Carlos Alderete, strateg inwestycyjny w meksykańskim Banorte-IXE.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Biznes
Demograficzne wyzwania Polski: dzietność, migracje i przyszłość gospodarki
Biznes
Dodatkowe 26 mld zł na obronność zatwierdzone. Zgoda KE dla Polski
Biznes
Adam Bodnar i Leszek Balcerowicz na konferencji TEP
Biznes
Komputronik pozyskał inwestora. Kurs szybuje
Biznes
Jak obniżyć ceny mieszkań? Cła na nawozy i plan podatkowy Trumpa