Wczoraj koreański koncern wpłacił na konto Amiki 192 mln zł. Resztę – ok. 31 mln zł – spłaci w dwóch ratach do końca października br. Podpisana 22 grudnia umowa opiewała na 204,5 mln zł, jednak Samsung pokrywa także koszty formalnego wydzielenia ze struktur Amiki fabryk pralek i lodówek oraz płaci za komponenty umożliwiające mu dalszą produkcje sprzętu.
– Pieniądze wpłynęły już na nasze konto. Kwotę 90 mln zł od razu przeznaczyliśmy na spłatę zobowiązań. Większość tych środków przeznaczymy na spłatę naszego zadłużenia – mówi „Rz” Jacek Rutkowski, prezes i główny udziałowiec Amiki Wronki.
Jak mówił prezes w grudniu po podpisaniu umowy, spółka ogółem z tytułu tej transakcji miała otrzymać ok. 240 mln zł.
– Kwota jest niższa, ponieważ udało się nam obniżyć poziom zapasów. Trwa już także operacja formalnego wydzielenia tych zakładów ze struktur Amiki – dodaje Jacek Rutkowski.
Proces zostanie ukończony prawdopodobnie do końca trzeciego kwartału, związany jest z dodatkowymi kosztami, które także będzie pokrywał Samsung. Firmy już wcześniej zapowiadały także, że we Wronkach wokół już istniejących fabryk Amiki powstanie specjalna strefa ekonomiczna. Samsung według informacji „Rz” już miał oficjalnie wystąpić o jej powołanie, Amica zaś jeszcze takiej decyzji nie podjęła.