Reklama
Rozwiń
Reklama

Helikopter z ładunkiem wstrzymał ruch w Al. Jerozolimskich

Dobiega końca remont kamienicy Lipińskiego obok hotelu Marriott. W weekend śmigłowiec przeniósł na jej dach klimatyzatory

Publikacja: 25.10.2010 14:15

Helikopter nad skrzyżowaniem ul. Emilii Plater i Al. Jerozolimskich pojawił się w sobotę o godz. 10. Przez 20 minut unosząc się w powietrzu na wysokości 20 metrów, przenosił na dach kamienicy Lipińskiego, naprzeciw Dworca Centralnego i obok hotelu Marriott, ogromne cztery klimatyzatory. Każdy ważył ponad tonę.

Ze względów bezpieczeństwa policjanci zamknęli ruch w Al. Jerozolimskich w obu kierunkach. Jeździły tylko tramwaje. Teren wokół kamienicy ogrodzono taśmą, wzdłuż stało kilkunastu ochroniarzy.

Widowiskowej akcji przyglądali się przechodnie. Kierowcy, żeby lepiej widzieć, parkowali samochody na chodniku. Gdy śmigłowiec odleciał, na dachu budynku robotnicy zabrali się za montaż urządzeń.

W kamienicy trwają już prace wykończeniowe. Inwestor, szwedzka firma Reinhold, chce ją oddać do użytku na początku grudnia. Na klatkach układany jest biały marmur. Odnawiany jest dziedziniec, który ma się zmienić w przeszklone patio.

Prace trwają też na fasadzie budynku, na której konserwatorzy odtwarzają XIX-wieczne dekoracje.

Reklama
Reklama

W wakacje część kamienicy od strony hotelu została już podświetlona. Widać na niej wyraźnie kwiatowe sztukaterie. Iluminacja na reszcie budynku ma się pojawić, gdy zakończy się cały remont.

Inwestor oprócz dekoracji odbudował także zniszczone w latach 70. XX wieku balkony.

Po remoncie kamienica Lipińskiego ma być jedną z bardziej ekskluzywnych w Al. Jerozolimskich. Na parterze i w części podziemnej budynku znajdą się restauracje i kawiarnie, a na piętrach biura. Reinhold podpisał już umowy z kilkoma najemcami.

Kamienica została zbudowana w 1898 r. dla przedsiębiorcy Józefa Lipińskiego. Po wojnie mieściły się tu ambasady i restauracje. Od lat 70. XX wieku zaczęła niszczeć.

W 2002 r. kupił ją fotograf Tomasz Gudzowaty. Chciał zburzyć budynek, ale jego plany pokrzyżował konserwator, który wpisał obiekt do rejestru zabytków. W 2007 r. Gudzowaty sprzedał go szwedzkiej firmie Reinhold.

Helikopter nad skrzyżowaniem ul. Emilii Plater i Al. Jerozolimskich pojawił się w sobotę o godz. 10. Przez 20 minut unosząc się w powietrzu na wysokości 20 metrów, przenosił na dach kamienicy Lipińskiego, naprzeciw Dworca Centralnego i obok hotelu Marriott, ogromne cztery klimatyzatory. Każdy ważył ponad tonę.

Ze względów bezpieczeństwa policjanci zamknęli ruch w Al. Jerozolimskich w obu kierunkach. Jeździły tylko tramwaje. Teren wokół kamienicy ogrodzono taśmą, wzdłuż stało kilkunastu ochroniarzy.

Reklama
Biznes
Biznes potrzebuje imigrantów, Shein pod ostrzałem Francji, Trump pomnaża majątek
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Biznes
Zachodnie koncerny znów rejestrują swoje marki w Rosji. Dlaczego to robią?
Biznes
Miało być bezpiecznie, będzie oszczędnie. Rząd majstruje przy cyberbezpieczeństwie
Biznes
Google inwestuje w Niemczech. Dobra wiadomość dla niemieckiego rządu
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Biznes
Nowy cel klimatyczny UE, obniżka stóp i kłopoty handlu
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama