14 kwietnia, a więc ostatniego dnia składania zgłoszeń, państwowa spółka złożyła w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej swoją ofertę.

- Poczta Polska (PP) jest gotowa do realizacji zadań stawianych przez państwo takich, jak zapewnienie dobrych jakościowo, dostępnych dla wszystkich, na obszarze całego kraju usług powszechnych po przystępnych cenach – napisała firma w oświadczeniu.

Zgodnie z przepisami, konkurs na operatora wyznaczonego, który będzie świadczył usługi powszechne w latach 2016-2025, będzie przeprowadzony w dwóch etapach. W pierwszym komisja konkursowa oceni i zweryfikuje oferty w oparciu o dokumenty i informacje zawarte w zgłoszeniach. Na tym etapie sprawdzi czy uczestnik spełnia warunki wymienione w ogłoszeniu. W drugim etapie ofertom zostaną przyznane oceny punktowe. Oceniane będą m.in. kryteria zachowania ciągłości świadczenia usług powszechnych, zdolności realizacji zadań operatora wyznaczonego, w tym wykonywanych na rzecz obronności, bezpieczeństwa państwa lub bezpieczeństwa i porządku publicznego. – Każdy, niezależnie od tego czy mieszka w dużej aglomeracji czy też na terenach wiejskich musi mieć taki sam dostęp do usług związanych z komunikacją. Posiadana przez nas sieć placówek pocztowych i liczba zatrudnionych około 25 tysięcy listonoszy może zagwarantować efektywne i bezpieczne usługi pocztowe na terenie całej Polski – zapewnia Jerzy Jóźkowiak, prezes Poczty.

Prace nad przygotowaniem oferty PP trwały od 30 grudnia 2014 r., czyli od dnia ogłoszenia konkursu. Oferta znalazła się w 32 segregatorach, zawierających ponad 20 tys. stron dokumentacji konkursowej. Obecnie funkcję operatora wyznaczonego, do końca tego roku, sprawuje właśnie PP. Nowy operator wyznaczony ma objąć te obowiązki 1 stycznia 2016 r. Na razie nie wiadomo, czy w przetargu wystartują inne firmy. Główny rywal Poczty – spółka InPost – do ostatniej chwili nie chciał dać jasnej deklaracji, czy weźmie udział w konkursie UKE.