Kiedy gospodarze turnieju w 2008 roku organizowali losowanie grup finałowych, zaprosili gości do szwajcarskiej Lucerny. 61-tysięczne miasto skomunikowane jest z lotniskiem w Zurychu szybkim pociągiem, a miejsc w pięciogwiazdkowych hotelach wystarczyło bez problemu.
Gościć losowanie eliminacji mistrzostw Europy w 2012 roku chciało kilka miast, ale tylko Warszawa spełniała wszystkie wymogi.
– Mamy gości z ponad 50 krajów, ci reprezentujący Kazachstan lecą najpierw do Moskwy, później do Frankfurtu i dopiero do Warszawy. Nie mogliśmy wybrać mniejszego miasta niż stolica – tłumaczy Adam Olkowicz, dyrektor Euro 2012 w Polsce.
Goście zamieszkają w pięciu hotelach położonych tak blisko Sali Kongresowej, że w przypadku korków czy załamania pogody będą mogli dotrzeć na miejsce pieszo. Ruch w okolicy Pałacu Kultury i Nauki będzie ograniczony.
To, co dla polskich kibiców było do tej pory zapachem wielkiego futbolu, obrazkiem z telewizji, pojawiło się teraz tuż za rogiem. Niedaleko miejsca, gdzie pół roku temu odbijano hale KDT, rządzi teraz UEFA. Apartament w Mariotcie zajmuje od piątku Michel Platini. W sobotę spotka się ze wszystkimi gośćmi na kolacji w auli politechniki.
