To, co najlepsze w teatrze

Być może

Tegoroczny festiwal potrwa od 8 do 15 grudnia.

Zobacz galerię zdjęć

- Szósta edycja Boskiej Komedii będzie  subiektywnym przeglądem najbardziej reprezentatywnych przedstawień nowego polskiego teatru - powiedział Bartosz Szydłowski, dyrektor artystyczny imprezy. - Być może to ostatnie lata, gdy teatr posiada swobodę komentowania rzeczywistości, poszukuje trudnych odpowiedzi lub jest po prostu miejscem, gdzie stawia się kłopotliwe dla nas wszystkich pytania. Być może, obudzimy się wkrótce w krainie, gdzie jedyną formą akceptowalną będzie teatr środka. Z pewnością wartościowy i doskonały warsztatowo, ale bezpieczny i pozbawiony marzeń o  transformacji świata przy pomocy sztuki. Wierzę, że marzenia napędzają nas wszystkich i jeśli zostaną sformatowane do wymiaru możliwości ekonomicznych, jeśli w imię pragmatyki zgodzimy się na wymazywanie artystycznej nieodpowiedzialności z ram naszego społeczeństwa - zacznie umierać coś więcej niż sam teatr.

Konkurs gigantów

Najbardziej emocjonującą częścią festiwalu jest konkurs INFERNO, w którym zaprezentowanych zostanie 12 najszerzej dyskutowanych spektakli ostatniego sezonu. Laureaci zostaną wyłonieni przez międzynarodowe jury, a główna nagroda w wysokości 50 tys. złotych, ufundowana przez prezydenta Krakowa, Jacka Majchrowskiego zasili budżet teatru będącego producentem zwycięskiego spektaklu.

Nagrody indywidualne dla twórców ufundował Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Bogdan Zdrojewski.

W tegorocznym konkursie zobaczymy przedstawienia wyprodukowane przez teatry w: Gdańsku, Opolu, Wałbrzychu, Szczecinie, Wrocławiu, Kielcach, Warszawie, Bydgoszczy i Krakowie.

Z twórczością austriackiej noblistki, Elfriede Jelinek, która bada granice ludzkiego upodlenia i zła, jakie sobie nawzajem wyrządzamy, zmierzą się dwie reżyserki: Maja Kleczewska ("Podróż zimowa") i Ewelina Marciniak ("Amatorki").

Kolejnym tematem jest popkultura wraz z reprodukowanymi przez nią obrazami. Odczarować lynchowskiego demona spróbuje Radek Rychcik w "Diable" inspirowanym motywami "Miasteczka Twin Peaks". Paweł Passini w spektaklu "Morrison/Śmiercisyn" zaprezentuje swoją interpretację losów wyklętego poety ery rock and rolla.

Fascynacja karierą gwiazd rocka wraz z jej konsekwencjami jest tematem wrocławskiego przedstawienia Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego "Courtney Love", w którym era grunge'u zostaje zestawiona z raczkującym polskim show-biznesem lat 90-tych.

Religia i sztuka

Podobnie jak podczas zeszłorocznej edycji, spektakle konkursowe zmagają się z tematami religijności i mistycyzmu. Dialog z polską obrzędowością podejmuje Marcin Liber w kontrowersyjnym "Na Boga!..". Metafizyczny niepokój związany ze śmiercią jest głównym tematem "Nietoperza" Kornéla Mundruczo.

W konkursie nie zabraknie "Kabaretu Warszawskiego" najnowszej produkcji Krzysztofa Warlikowskiego, inspirowanego filmami "Shortbus" i "Kabaret".

W konkursie startować będzie także "Ja, Piotr Riviere..." Agaty Dudy-Gracz, a także eksperymentalny performans Michała Zadary "Chopin bez fortepianu". "Carycę Katarzynę" zaprezentuje Wiktora Rubina, a barw Krakowa bronić będzie "Do Damaszku" Jana Klaty.

Ogłoszenie wyników Konkursu INFERNO nastąpi w nocy z 14 na 15 grudnia br.

Festiwal organizowany jest przez Łaźnię Nową oraz Krakowskie Biuro Festiwalowe. Bilety i karnety już w sprzedaży.

Pełny program oraz informacje o międzynarodowym jury www.boskakomedia.pl.

Jacek Cieślak