W tym roku na [link=http://www.zyciewarszawy.pl]Międzynarodowych Targach Nieruchomości w Cannes[/link] Warszawa wyjdzie z podziemia. Będzie miała stoisko na parterze pałacu festiwalowego, a nie – jak było od lat – w piwnicy (Europa Środkowa wystawia zawsze ofertę na poziomie –1). W dodatku z boksu będzie wyjście na przeszklony taras z widokiem na morze. Skąd taka zmiana? Polska, a więc i Warszawa, jest w tym roku gościem honorowym targów MIPIM, które odbędą się 16 – 19 marca. Razem z Gdańskiem, Wrocławiem i Poznaniem stolica będzie promować Euro 2012 i inwestycje na mistrzostwa. Jako miasto dodatkowe wcisnął się tam jeszcze Kraków.
– Takie skupienie nas w eksponowanym miejscu daje ogromną siłę przebicia – mówi Katarzyna Ratajczyk, szefowa Biura Promocji w warszawskim ratuszu.
Dwa lata temu w targach w Cannes wzięło udział ponad 30 tys. osób. Rok temu był kryzys i zastój – tylko 18 tys. Ten rok ma być pierwszy w warunkach ożywienia na rynku inwestycji. – Gdy w 2009 r. mówiliśmy w Cannes, że [link=http://www.zyciewarszawy.pl]Warszawa[/link] nie daje się kryzysowi, nikt w to nie wierzył. Teraz w tym kontekście piszą o nas największe gazety francuskie i jedziemy to udowodnić – mówi rzecznik ratusza Tomasz Andryszczyk. – Zupełnie inaczej będziemy też odbierani, gdy to organizator targów zapraszać będzie na panele i konferencje z udziałem Warszawy.
Chociaż sztandarową inwestycją Warszawy ma być Stadion Narodowy, miasto pochwali się też budową mostu Północnego czy przygotowaniami do budowy drugiej linii metra.
– Są projekty, które w poprzednich latach zapowiadaliśmy. Teraz możemy już mówić o konkretnej ofercie – dodaje Andryszczyk.
