Żywiec Zdrój wykonał kolejny ważny krok w celu wykonania swoich zobowiązań środowiskowych, ogłoszonych w trakcie ostatniego szczytu klimatycznego ONZ. Jak obiecała firma, do 2020 roku taka sama ilość plastiku, jaką wprowadzi na rynek, zostanie zebrana i poddana recyklingowi. Ma to na celu znaczące ograniczenie szkodliwego wpływu na środowisko, dzięki zmniejszeniu zużycia zasobów naturalnych i emisji gazów cieplarnianych.
Żywiec Zdrój poinformował, że wprowadza już do swojej oferty butelki wyprodukowane w 100 proc. z tworzywa PET, pochodzącego z recyklingu. Butelki, zamiast trafić na wysypisko śmieci, mogą więc zostać wtórnie wykorzystane, ograniczając wprowadzanie na rynek pierwotnego plastiku.
- Żywiec Zdrój chce swoimi działaniami dać przykład odpowiedzialnego podejścia do zagospodarowania i wykorzystania opakowań z tworzyw sztucznych - mówi dyrektor ds. jakości i zrównoważonego rozwoju Żywiec Zdrój, Edyta Krysiuk-Kowalczyk, cytowana w komunikacie.
Jak dodała, zastosowanie w 100 proc. przetworzonego surowca PET w nowej butelce pozwoliło na zredukowanie zużycia ropy naftowej do zera oraz na ograniczenie emisji dwutlenku węgla aż o 45 proc.
Nowe butelki mają też wyjątkowy, kwadratowy kształt i mniejszą masę od tradycyjnych, co pozwala na optymalne wykorzystanie przestrzeni ładunkowej w procesach dystrybucji, a więc także na zmniejszenie ich wpływu na środowisko.
Politereftalan etylenowy, nazywany tworzywem PET, został wynaleziony w latach 40. ubiegłego wieku. Początkowo był wykorzystywany na dużą skalę do produkcji włókien, a w 1978 r. po raz pierwszy użyto go do produkcji butelek do napojów. Tworzone z PET butelki są wygodne w użytku, trwałe, przezroczyste i lekkie, a przy tym świetnie nadają się również do napojów gazowanych, które nie tracą w nich ani gazów, ani walorów smakowych i zapachowych.
W marcu tego roku Parlament Europejski przyjął dyrektywę o zakazie do 2021 roku sprzedaży jednorazowego plastiku, w tym talerzy, sztućców, słomek i patyczków do czyszczenia uszu. Firmy w Unii Europejskiej będą miały też 10 lat na to, żeby do 2029 roku butelki były wytwarzane w co najmniej 90 proc. z tworzywa pochodzącego z recyklingu. Producenci będą również musieli zobowiązać się do pomocy w pokryciu kosztów gospodarowania odpadami i usuwania śmieci.
