Spore spadki były widoczne w każdym analizowanym mieście poza Gdańskiem. W Warszawie liczba ukończonych mieszkań od dewelopera zmniejszyła się z ok. 2400 (luty 2017 r.) do ok. 1800 (luty 2019 r.). Największy spadek w ujęciu procentowym odnotowano jednak w Poznaniu. W stolicy Wielkopolski, przez dwa lata podaż ukończonych mieszkań od dewelopera spadła aż o 64 proc. Bardzo wysoki wynik odnotowano również w Krakowie (-44 proc.). Do tak dużych zmian prawdopodobnie doprowadził splot dwóch czynników. Mowa o wysokim popycie na gotowe mieszkania i sporym zróżnicowaniu liczby nowych inwestycji rozpoczętych w 2016 roku, 2017 roku i 2018 roku.

Informacje z dołączonego wykresu warto odnieść do łącznej podaży na poszczególnych rynkach deweloperskich. Tak powstało zestawienie, które prezentuje udział gotowych mieszkań w całym rynku pierwotnym.

Nasze obliczenia potwierdzają, że spadek popularności gotowych mieszkań deweloperskich był najbardziej odczuwalny w Poznaniu. Jeszcze w lutym 2017 r. ta metropolia przodowała pod względem odsetka ukończonych lokali od deweloperów (wynik: 33 proc.). Pomiędzy lutym 2018 roku a lutym 2019 roku udział spadł z 26 do 7 proc.

Nasze dane wskazują, że w perspektywie dwóch lat odsetek gotowych lokali deweloperskich nie spadł jedynie w Warszawie i Gdańsku. W stolicy, udział utrzymał niski, ale stabilny poziom (12 proc.). Jeżeli chodzi o Gdańsk, to odsetek tamtejszych gotowych „M" nawet wzrósł z 21 do 25 proc. Pod koniec lutego 2019 r. to właśnie Gdańsk razem z Wrocławiem (20 proc.) dzierżył palmę pierwszeństwa pod względem popularności gotowych mieszkań deweloperskich.

We wspomnianych miastach deweloperzy są najmniej zagrożeni tym, że deficyt gotowych „M" skieruje większą uwagę potencjalnych nabywców lokali na rynek wtórny. Właśnie takie zjawisko było jedną z przyczyn aktywizacji rynku wtórnego w Warszawie.