- W Trójmieście liderem na rynku mieszkaniowym jest Gdańsk, gdzie powstaje ponaddwukrotnie więcej inwestycji niż w Gdyni - podaje portal nieruchomości Dompress.pl. Z analiz wynika, że w Gdańsku średnia cena mieszkania na rynku pierwotnym wynosi ponad 6 tys. zł.

- Trójmiejski rynek jest uprzywilejowany, jeśli chodzi o dostępność mieszkań w nowym programie dopłat do kredytów "Mieszkanie dla Młodych". Podczas, gdy w innych miastach tylko niewielki odsetek lokali zakwalifikuje się do MdM, w Gdańsku deweloperzy mają ich wystarczająco dużo, żeby klienci mieli w czym wybierać - podkreślają analitycy Dompress.pl.

Przewidziany limit dla Gdańska w nowym programie dopłat to ponad 5718 zł za mkw. - Tymczasem w cenie do 5 tys. zł za mkw. mieści się 30 proc. mieszkań. Kolejne 18 proc. jest wystawionych do sprzedaży w cenie od 5 do 6 tys. zł za mkw. - podaje serwis Dompress.pl.

Jego analitycy szacują, że dopłaty obejmą prawie połowę oferty rynku pierwotnego w tym mieście.  - Najwięcej lokali kwalifikujących się do programu będzie można znaleźć w ukończonych gdańskich inwestycjach, w których cena metra jest niższa - wynosi średnio 5617 zł - wylicza portal.

Portal cytuje deweloperów budujących osiedla w Trójmieście.
Andrzej Przybek, dyrektor sprzedaży Grupy Kapitałowej Euro Styl, informuje, że wszystkie mieszkania w dwóch projektach spółki wejdą do programu dopłat. - Do MdM zakwalifikuje się cała oferta w inwestycji Nowy Horyzont w Borkowie koło Gdańska i na Osiedlu Cytrusowym w Kowalach pod Gdańskiem. Dopłaty obejmą poza tym większość lokali na Osiedlu Nawigator w Gdyni i zdecydowaną część mieszkań na Osiedlu Morskim w Pogórzu koło Gdyni - cytuje portal. Andrzej Przybek zapewnia, że firma planuje wprowadzić do sprzedaży kolejne inwestycje, w których zaproponuje mieszkania spełniające kryteria programu.

- Kryterium cenowe i powierzchniowe spełnią też mieszkania w kilku inwestycjach budującej w Trójmieście Grupy Kapitałowej Inpro. Lokale wystawione na sprzedaż w trzech gdańskich osiedlach, w których dostępne są mieszkania w MdM, stanowią ponad połowę aktualnej oferty spółki - podkreślają analitycy Dompress.pl. -  Ceny ofertowe są w nich wyraźnie niższe niż limit przewidziany w nowym programie dopłat. Na Osiedlu Jabłoniowa można kupić mieszkanie już od 4266 zł za mkw. W inwestycji City Park przy al. Jana Pawła II w Gdańsku Zaspie stawki zaczynają się od 5508 zł za mkw., a na Osiedlu Wróbla Staw w gdańskim Jasieniu - od 4536 zł/mkw. brutto. W ostatnim projekcie oferowane są mieszkania o metrażu już od 26 mkw. 

- Myślimy również o dostosowaniu cen mieszkań w innych osiedlach do wymagań programu MdM - mówi serwisowi Rafał Zdebski, dyrektor handlowy Inpro. - W ostatnich miesiącach, dzięki niższym stopom procentowym i korzystnym prognozom gospodarczym, obserwujemy duże ożywienie na rynku. Po wejściu nowego programu dopłat, w konsekwencji jeszcze większego popytu, może dojść do podwyżek cen.

Z analiz Dompress.pl wynika, że w Gdańsku pod względem wielkości oferty deweloperskiej bezkonkurencyjne są dwie południowe dzielnice - Chełm i Ujeścisko-Łostowice. - spory wybór mieszkań jest jeszcze w  Śródmieściu, Przymorzu i Wrzeszczu. W pozostałych rejonach miasta oferta jest uboższa.
W Gdyni nowe mieszkania są nieco tańsze niż w Gdańsku - podają analitycy. -
W cenie do 5 tys. zł za mkw. kupimy cztery na 10 mieszkań, a w przedziale cenowym od 5 do 6 tys. zł za mkw. mieści się prawie co trzecie nowe mieszkanie.

W przeciwieństwie do Gdańska, w Gdyni oddane do użytkowania mieszkania są droższe od tych w budowie. - A liczba ukończonych inwestycji i tych w trakcie budowy jest porównywalna. Gotowe mieszkania dominują w ofercie deweloperów w Sopocie, gdzie trzy na cztery lokale wystawione na sprzedaż są już gotowe - podaje serwis. - Sopot plasuje się w czołówce najdroższych lokalizacji w kraju. Powstają w nim zwykle kameralne inwestycje oferujące mieszkania w wyższym standardzie. Średnia stawka na sopockim rynku pierwotnym to 11 340 zł za mkw., choć w ofercie deweloperów można znaleźć też mieszkania wycenione poniżej 9 tys. złza mkw. W takiej kwocie na pewno nie kupimy apartamentu w Dolnym Sopocie, czyli w samym sercu tętniącego życiem w sezonie kurortu, gdzie stawki deweloperskie utrzymują się w górnym pułapie cenowym dla miasta.