Takie wnioski płyną z debaty „Od idei do zdrowego społeczeństwa – nowoczesne technologie medyczne", podczas której eksperci z branży medycznej i przedstawiciele strony rządowej dyskutowali o innowacjach w medycynie oraz o tym, czy nowoczesne leki mają szansę na szybkie powszechne zastosowanie.
Efektywność kluczowa
Paneliści próbowali odpowiedzieć na pytanie, czym właściwie są innowacje w medycynie. Zdaniem Igora Radziewicza-Winnickiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia, kluczem jest efektywność. – Jeśli innowacyjna polityka zdrowotna miałaby się opierać na wyszukiwaniu najbardziej nowoczesnych technologii i skutecznym wdrażaniu ich w życie, a odrzucaniu technologii, które są nieefektywne, to uważam się za innowacyjnego zarządzającego – powiedział Radziewicz-Winnicki.
Jak jednak zauważył Janusz Michalak, prezes firmy Termedia, zdarza się, że mimo wysokiej skuteczności leku nie przechodzi on przez sito ministerialne. - Są rzetelne analizy farmakoekonomiczne, są pozytywne opinie polskich i zagranicznych autorytetów, jest pozytywna rekomendacja Agencji Oceny Technologii Medycznych – wyliczał Michalak. – Jednak jest blokada wyższej komisji ekonomicznej u pana ministra.
– Dobrze by było, gdyby pojawiało się wtedy precyzyjne uzasadnienie takiego odrzucenia i jakaś możliwość odwołania do innego organu – uważa prezes Termedia.
Jerzy Majchrzak, dyrektor departamentu innowacji i przemysłu Ministerstwa Gospodarki, podkreślił, że z punktu widzenia jego resortu innowacją jest każde rozwiązanie w zakresie technologicznym, procesowym albo organizacyjnym, którego zastosowanie przynosi korzyść.