Warszawa podniosła się trzy pozycje w porównaniu z ubiegłym rokiem. W ścisłej czołówce znalazły się Monachium, Istambuł i Londyn, podczas gdy kraje z naszego regionu zajęły dopiero 17-te (Praga) i 25-te miejsce (Budapeszt) — wynika z najnowszego[link=http://grafik.rp.pl/grafika2/634473] rankingu perspektyw inwestycyjnych[/link] na rynku nieruchomości „Emerging Trends in Real Estate Europe 2011”, przygotowanego przez firmę doradczą PwC oraz Urban Land Institute.
Autorzy rankingu zwracają jednak uwagę, że zachwyt inwestorów perspektywami rynku nieruchomości w Polsce jest już nieco mniejszy niż przed rokiem.
W innej kategorii rankingu: inwestycje w nowe nieruchomości — Warszawa także awansowała o dwie pozycje w porównaniu z 2010 rokiem i uplasowała się na 6. miejscu, wyprzedzając Pragę (13 miejsce) i Budapeszt (24 miejsce).
– Co więcej, Warszawie udało się również utrzymać wysoką, czwartą pozycję w rankingu dotyczącym perspektyw dla działalności deweloperskiej. W tym zestawieniu Warszawa znalazła się zaraz za Istambułem, Londynem i Monachium — podkreślają analitycy PwC.
Z ich badań wynika, że zainteresowanie inwestorów w dalszym ciągu skupia się przede wszystkim na dojrzałych i płynnych rynkach, takich jak Wielka Brytania, Francja i Niemcy. A pod kątem perspektyw inwestycyjnych, Polska jako jedyny kraj Europy Środkowej i Wschodniej w coraz większym stopniu również zaczyna zaliczać się do rynków dojrzałych.