- Po danych z ostatnich dni wzmocnieniu uległ pogląd, że musimy pozostać w fazie zacieśniania polityki pieniężnej. Jaki powinien być rozkład tych podwyżek w czasie? Wszystko wskazuje na konieczność przyspieszenia - powiedział Filar dzisiejszemu "Dziennikowi".

Wysoka dynamika wynagrodzenia bez wypłat z zysku może wskazywać na wystąpienie efektów drugiej rundy, uważa Filar.

- W skali półrocza średnie wynagrodzenie bez wypłat z zysku wzrosło prawie o 12 proc. Taka dynamika może wskazywać, że w gospodarce zaczynają się ujawniać efekty drugiej rundy, czyli nasilenie żądań płacowych w odpowiedzi na wyższe ceny - powiedział Filar.