Sejm za bardziej liberalnymi przepisami dot. baterii i akumulatorów

Posłowie w piątek zdecydowali, że odzysk i recykling baterii i akumulatorów kwasowo-ołowiowych będzie mógł odbywać się w kilku zakładach przetwarzania. Senat chciał, aby taki odzysk ze względów bezpieczeństwa odbywał się tylko w jednym zakładzie.

Publikacja: 29.08.2014 12:56

PAP

Posłowie odrzucili m.in. poprawkę Senatu, która mówiła, że odzysk i recykling baterii kwasowo-ołowiowych miałby odbywać się tylko w jednym zakładzie przetwarzania. W czwartek wiceminister środowiska Janusz Ostapiuk powiedział, że senacka poprawka jest "nadinterpretacją" unijnej dyrektywy ws. baterii i akumulatorów.

Senatorowie argumentując swoją poprawkę wskazywali, że przepisy pozwalające na recykling i odzysk przez kilka zakładów są zbyt liberalne i może być niebezpieczny dla zdrowia ludzi jak i dla środowiska. Wiceminister zapewnił jednak, że ma zostać wydane rozporządzenie, które ustanowi parametry techniczne dla zakładów przetwarzających, aby odzysk czy recykling baterii i akumulatorów przebiegał w warunkach bezpiecznych technicznie i ekologicznie.

Posłowie poparli w piątek propozycję wyższej izby parlamentu dotyczącą obniżenia opłaty na ekologiczne kampanie od firm. Przedsiębiorstwa za kilogram wprowadzanych na rynek baterii czy akumulatorów będą płacić trzy grosze, a nie pięć, jak wcześniej uchwalił Sejm w ustawie. Obecnie firmy wnoszą na kampanie edukacyjne opłatę wynoszącą jedną dziesiątą procenta przychodów od wprowadzonych do obrotu baterii czy akumulatorów.

Nowelizacja ustawy będzie wprowadzała ułatwienia dla małych producentów np. baterii czy akumulatorów, jeżeli w danym roku wprowadzą na rynek produkty o łącznej masie nieprzekraczającej 1 kg lub producentów baterii i akumulatorów przemysłowych i samochodowych, których łączna masa nie będzie przekraczać 100 kg. Przedsiębiorstwa te będą zwolnione z obowiązków dotyczących zbierania zużytych baterii i akumulatorów. Ponadto nie będą musiały uiszczać tzw. opłaty produktowej (za wprowadzenie sprzętu na rynek), a także finansować przetwarzania i unieszkodliwiania zużytych baterii i akumulatorów.

Od 2015 r. wprowadzający na rynek baterie lub akumulatory będą wpisywani do specjalnego rejestru i będą musieli sporządzać sprawozdania o masie przedmiotów wprowadzanych do obrotu. Sprawozdania będą musieli tworzyć także przedsiębiorcy zajmujący się recyklingiem zużytych baterii i akumulatorów. Będą one przekazywane marszałkom województw. W ewidencji baterii i akumulatorów wprowadzanych do obrotu nie trzeba będzie informować o ich liczbie, a jedynie o rodzaju i masie.

Baterie i akumulatory wprowadzane do obrotu nie będą mogły zawierać więcej niż 0,0005 proc. (wagowo) rtęci.

Od 2017 r. producenci sprzętu zawierającego baterie lub akumulatory zobowiązani będą do takiego jego projektowania, aby zabudowane ogniwa mogły być usunięte przez serwis.

Posłowie odrzucili m.in. poprawkę Senatu, która mówiła, że odzysk i recykling baterii kwasowo-ołowiowych miałby odbywać się tylko w jednym zakładzie przetwarzania. W czwartek wiceminister środowiska Janusz Ostapiuk powiedział, że senacka poprawka jest "nadinterpretacją" unijnej dyrektywy ws. baterii i akumulatorów.

Senatorowie argumentując swoją poprawkę wskazywali, że przepisy pozwalające na recykling i odzysk przez kilka zakładów są zbyt liberalne i może być niebezpieczny dla zdrowia ludzi jak i dla środowiska. Wiceminister zapewnił jednak, że ma zostać wydane rozporządzenie, które ustanowi parametry techniczne dla zakładów przetwarzających, aby odzysk czy recykling baterii i akumulatorów przebiegał w warunkach bezpiecznych technicznie i ekologicznie.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli