Johnny Depp w ostatnich 20 latach wydawał średnio dwa miliony dolarów miesięcznie - twierdzi firma doradztwa finansowego The Management Group (TMG), która jeszcze do niedawna doradzała aktorowi a teraz żąda od niego 4,2 mln dolarów.

Do sądu w Los Angeles wpłynął pozew przeciwko 53-letniemu aktorowi. Adwokat TGN powiedział, ze firma od 17 lat "robiła wszystko co w jej mocy, by chronić aktora przed samym sobą". Firma pożyczyła mu więc wiele milionów dolarów by spłacić pilne kredyty i oszczędzić "upokorzenia związanego z problemami finansowymi". Depp jednak nigdy tych zobowiązań wobec TMG w całości nie spłacił. Stąd pozew.

W zeszłym roku Depp zrezygnował z usług TM, które zajęło jedna z jego posiadłości usiłując odzyskać pieniądze, jakie ponoć aktor jest jej winien. Depp pozwał swojego byłego doradcę finansowego domagając się 25 mln dolarów odszkodowania i zadośćuczynienia za złe doradzanie mu w inwestycjach. Aktor twierdzi, że TMG zaciągało kredyty w jego imieniu, ale go nie informowało o tym fakcie. Zdaniem Deppa to działania jego byłego doradcy finansowego doprowadziły go na skraj ruiny finansowej.

Bogaty czy bankrut?

Johny Depp jest właścicielem 14 domów w których ulokował ponad 85 mln dolarów. Poza tym posiada zamek we Francji, który znajduje się na terenie 18-hektarowej posiadłości. ma tez nieruchomości na Bahamach, ranczo w Kentucky i kilka domów w Hollywood.

Poza tym w 2000 roku wydał 18 mln dolarów na jacht , kupił 45 luksusowych samochodów oraz wydawał miesięcznie 700 tys. dolarów na przeloty prywatnym samolotem, wino oraz na wynagrodzenia dla współpracowników.