Firmy Samsung i Micron poinformowały, że musiały dostosować działalność swoich zakładów w mieście Xi'an do warunków jakie powstały po wybuchu kolejnej fali epidemii koronawirusa. Każde spowolnienie produkcji w mieście grozi pogorszeniem globalnego niedoboru chipów, kryzysu, który ograniczył podaż wszystkiego, od iPhone'ów po nowe samochody.
Samsung poinformował, że musi w Xi'an ograniczyć działalność. Koncern dodał, że ochrona pracowników pozostaje jego „najwyższym priorytetem” i że planuje podjąć „wszelkie niezbędne środki, w tym wykorzystanie naszej globalnej sieci produkcyjnej, aby zapewnić, że nie będzie to miało wpływu na naszych klientów” – informuje CNN.
Czytaj więcej
Niektórzy mieszkańcy objętego od dziewięciu dni lockdownem 13-milionowego chińskiego miasta Xi'an skarżą się, że brakuje im żywności - zauważa BBC.
Samsung zainwestował w Xi'an ponad 10 miliardów dolarów i zatrudnia tam ponad 3300 osób. Według Korea Economic Daily, produkcja w mieście stanowi ponad 40 proc. całkowitej światowej produkcji chipów pamięci NAND firmy Samsung, produktu znajdującego się w smartfonach, tabletach i dyskach twardych.
Amerykański producent chipów Micron poinformował, że lockdown w Xi'ana może wpłynąć na produkcję jego układów pamięci DRAM, które są używane w komputerach, ponieważ firma musiała zredukować liczbę pracowników w zakładzie.
Micron zapewnił, że robi wszystko co konieczne, by zaspokoić zapotrzebowanie klientów, ale ostrzegł, że „mogą wystąpić pewne krótkoterminowe opóźnienia, gdy aktywujemy naszą sieć”.
W Xi'an, starożytnym mieście w prowincji Shaanxi, zgłoszono łącznie niemal 1200 przypadków infekcji koronawirusem. Władze rozpoczęły testy mieszkańców i umieściły wszystkich mieszkańców miasta - 13 mln osób w izolacji, zamykając szkoły, miejsca publiczne i transport. To największa blokada w Chinach od czasu lockdownu miasta Wuhan, w którym zamknięto 11 milionów ludzi. Mieszkańcom nie wolno opuszczać domów nawet, by udać się na zakupy spożywcze. Żywność jest dostarczana przez lokalne władze do mieszkań i domów.
Czytaj więcej
Od 9 grudnia w 13-milionowym chińskim mieście Xi'an wykryto 1 100 zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2. W efekcie ognisko zakażeń koronawirusem w tym mieście jest największym ogniskiem zakażeń w jakimkolwiek chińskim mieście w 2021 roku.
