Zaczęło się odliczanie przed najbardziej widowiskową premierą sezonu. Adaptacja powieści Victora Hugo „Nędznicy” od 25 września zagości na deskach przy ulicy Nowogrodzkiej. Będzie to, kolejny raz na tej scenie, tzw. non-replica production, czyli wersja autorska spektaklu. Zgoda na nią to dowód uznania dla polskich realizatorów.
Przedstawienie, które od 25 lat grane jest na West Endzie, i u nas zapowiada się na wydarzenie. Wczoraj dyrektor Romy i zarazem reżyser spektaklu Wojciech Kępczyński pokazał fragmenty inscenizacji.
Zobaczyliśmy wielkie dekoracje przesuwane dzięki nowoczesnej laserowej technice, oświetleniową magię i kostiumy współtworzące plastyczną wizję przedrewolucyjnego Paryża, ale przede wszystkim artystów, którzy są w stanie poruszyć nie tylko melomanów.
– Wiele lat temu miałem sen – mówi szef Romy. – Właśnie się ziszcza: wystawiamy „Les Misérables”.
