Arkadiusz Protasiuk

W piątkowej "Gazecie Wyborczej" na pierwszej stronie ukazał się artykuł "Co zeznał szef BOR?", który relacjonuje zeznania gen. Mariana Janickiego w prokuraturze. Twierdzi on między innymi, że oficerowie, którzy byli na lotnisku 10 kwietnia 2010 r. potwierdzają "emocjonalną rozmowę" pomiędzy dowódcą sił powietrznych gen. Andrzejem Błasikiem a kapitanem tupolewa, Arkadiuszem Protasiukiem.

Szef BOR miał zeznać w prokuraturze, że przed wylotem do Smoleńska doszło do rozmowy gen. Błasika i kpt. Protasiuka

Brak świadków rzekomej kłótni generała Błasika i kapitana Protasiuka. Ale zeznaje o niej gen. Marian Janicki, którego nie było wtedy na lotnisku. Słyszał za to plotki

Nikt nie słyszał kłótni gen. Andrzeja Błasika z mjr. Arkadiuszem Protasiukiem, ale szef BOR zeznał, że obaj rozmawiali przed lotem

„Proszę o rozmowę, panie kapitanie" – to jedyne zdanie gen. Błasika skierowane do Protasiuka, jakie ustalili śledczy – wynika z informacji „Rz"