Mimo że nawet najlepsze lokaty zaledwie w połowie redukują inflacyjne straty na oszczędnościach, oprocentowanie zaczyna spadać. Bankowa wojna o depozyty ledwo się zaczęła, a już się skończyła.
W czasie wojny na topie w Rosji są nieruchomości i złoto, ale obywatele federacji nie przestają też gromadzić gotówkę. Od początku roku w pończochach ulokowali równowartość 230 mld dol. I nie zwalniają tempa.
Ceny energii na giełdach osiągają astronomiczne poziomy. Wszystko wskazuje na to, że zima będzie bardzo trudna. Warto się do niej odpowiednio przygotować.
Czasowe zawieszenie albo zniesienie podatku od zysków kapitałowych zwiększyłoby skłonność Polaków do oszczędzania i pomogło w walce z inflacją. Nie byłby to jednak silny lek, a jego zastosowanie miałoby skutki uboczne.
Za niskie stopy procentowe? Wina banków. Za wysokie? Wina banków. Tak zdaje się sądzić PiS. Poszukując coraz to nowych pomysłów, jak odebrać bankom zyski, rząd zapomina o tym, że te zyski zasilają oszczędności sporej części społeczeństwa.