>> Deweloperzy, pomimo dużej nadpodaży lokali, mogą rozpoczynać stawianie kolejnych, bo koszt ich budowy jest dziś niższy o 15 – 20 proc. niż rok temu. Tańsze są też grunty. Nowe projekty mogą być więc oferowane w niższej cenie.
>> W marcu, kwietniu i maju analitycy odnotowali poprawę wyników przedsprzedaży nowych mieszkań w porównaniu z dwoma pierwszymi miesiącami br. Według DI Bre Banku miały na to wpływ m.in. obniżki cen lokali. Deweloperzy starali się dostosowywać je do kryteriów programu „Rodzina na swoim”. Na rynku pierwotnym można wynegocjować średnio 5 – 10 proc. rabatu.
>> Przedsprzedaż mieszkań była też lepsza w pierwszym kwartale br. w porównaniu z ostatnim kwartałem 2008 r. Dla porównania – Dom Development w pierwszym kwartale tego roku przedsprzedał 106 lokali (96 w IV kw. 2008 r.), a Polnord – 78 (do 66 w IV kw. 2008 r.).
>> Dziś sprzedają się przede wszystkim tanie mieszkania z segmentu popularnego na obrzeżach miast.
Jak zauważają analitycy DI BRE Banku w raporcie, wynika to z małej dostępności kredytów. Według ich prognoz w tym roku wartość udzielonych kredytów hipotecznych spadnie o 45 – 50 proc. w porównaniu z poprzednim.
