? Oznacza to, że w ostatnich tygodniach przeciętne rabaty sięgały zaledwie 1 proc. Najwyższe zaś przeceny dochodziły do 5–6 proc. Np. na Bielanach przy ul. Przy Agorze zostały sprzedane trzy pokoje z 1976 r. (o pow. 48 mkw.) za 300 tys. zł, przy ofertowej stawce – 319 tys. zł. Nabywca wynegocjował więc 6-proc. upust – podają pośrednicy z MLS.
? Jednym z najtańszych mieszkań sprzedanych w ramach MLS, była 28-metrowa kawalerka w Rembertowie, przy ul. Płatnerskiej. Lokum pochodzące z końca lat 50. kosztowało 159 tys. zł. W tym przypadku nie doszło do żadnej przeceny.
? Nie obyło się bez sprzedaży drogich lokali. Na przykład na Ursynowie, przy Przy Bażantarni, osiem pokoi o powierzchni 130 mkw., z 2000 r., zostało sprzedane za ok. 1,1 mln zł, bez upustu.
? – Najbardziej typowe „M", sprzedane w Warszawie w ubiegłym miesiącu, mierzyło ok. 53 mkw. Miało dwa pokoje, a jego cena ofertowa sięgała ok. 410 tys. (7,5 tys. zł za 1 mkw.), zaś transakcyjna – 381 tys. zł (7 tys. zł za 1 mkw.) – wylicza Jerzy Sobański z Warszawskiego Stowarzyszenia Pośredników w Obrocie Nieruchomościami.
