Upoluj mieszkaniową okazję

Nowe mieszkania coraz szybciej znikają z oferty deweloperów. Kolejne firmy chwalą się wynikami sprzedaży. Wiele z nich bije swoje rekordy. Wszystko to powoduje, że firmy tracą gotowość do udzielania wielkich rabatów. Wciąż jednak można znaleźć mieszkaniowe okazje.

Także dla inwestorów

W ofercie Home Brokera jest 70,61-metrowe, przestronne mieszkanie w dzielnicy Grunwald w Poznaniu. Lokal ma trzy pokoje. Jest balkon. Budynek jest oddany do użytku. Jest położony w środku osiedla. – Mieszkanie ze względu na powierzchnię będzie idealne dla większych rodzin z zasobniejszym portfelem – podkreśla Mateusz Mikołajczak, doradca Home Brokera. – Cena metra mieszkania jest bardzo okazyjna, wynosi bowiem 4950 zł. To znacznie poniżej średniej stawki obowiązującej na Grunwaldzie – podkreśla. Atutem jest także pełna osiedlowa infrastruktura. Osiedle jest dobrze skomunikowane z centrum miasta.

Także w Poznaniu, w oddawanej do użytku inwestycji, jest do kupienia wykończone pod klucz 38-metrowe mieszkanie na parterze, z małym tarasem. Istnieje możliwość wydzielenia osobnej kuchni. – To dobry lokal na inwestycję – mówią doradcy Home Brokera. Cena: 244,5 tys. zł. Można dokupić miejsce postojowe w hali, wycenione na 22,5 tys. zł. Mieszkanie jest świetnie zlokalizowane, z dala od ulicznych hałasów. Tuż obok jest przystanek autobusowy.

Do okazji można też zaliczyć trzypokojowe, 72,56-metrowe mieszkanie na osiedlu Olimpia w Bydgoszczy, wycenione na 275,7 tys. zł, czyli 3,8 tys. zł za mkw. – To rozkładowy lokal na wysokim parterze. Cena mkw. jest najniższa w tej lokalizacji. Klient dostanie gratis miejsce postojowe na zamkniętym terenie – mówi Dawid Płociński z Home Brokera. Mieszkanie jest już gotowe.

Mieszkaniowych okazji można szukać w Rzeszowie. Doradcy Home Brokera zwracają uwagę na lokal z trzema pokojami o powierzchni 46,76 mkw. w śródmieściu (dwie sypialnie i salon z aneksem kuchennym). Cena lokalu to 220 tys. zł, a cena miejsca postojowego – 22,5 tys. zł. – Cena mieszkania jest obniżona o 5 proc., a miejsca postojowego o 30 proc. – mówi Łukasz Kaszuba z Home Brokera. Kaskadowy budynek, w którym znajdzie się mieszkanie, będzie się składał z czterech kondygnacji nadziemnych w części zachodniej. Będzie schodził do jednej kondygnacji w części wschodniej. – Na wypustach powstaną tarasy dla mieszkańców. W poziomie parteru umiejscowiony będzie garaż z 18 stanowiskami. Jeśli dodamy te na zewnątrz, dla mieszkańców będzie przeznaczonych 68 miejsc postojowych – mówi Łukasz Kaszuba. – Z myślą o osobach poruszających się na wózku przewidziano specjalne urządzenia pokonujące schody prowadzące do mieszkań na parterze – dodaje.

Z gotową kuchnią

Na 8 proc. rabatu może liczyć nabywca 34,85-metrowego, dwupokojowego mieszkania w al. Jana Pawła II w Białymstoku. Cena: 149 tys. zł.

W Katowicach w dzielnicy Ligota jest do kupienia 62,48-metrowe mieszkanie z trzema pokojami. Promocyjna cena lokalu to 262,4 tys. zł. Przed obniżką lokal był wyceniony na 287,4 tys. zł. Jak podkreśla Dagna Karkowska z Home Broker, oprócz okazyjnej ceny atutem jest wysoki standard lokalu.

W Lublinie możemy się stać właścicielami 38-metrowego, dwupokojowego lokalu już za 182,5 tys. zł. Termin realizacji to lipiec 2014 r. – To jeden z niewielu tak małych lokali z dwoma pokojami na rynku – tłumaczy Michał Maliszewski, doradca z Home Brokera. – W zdecydowanej większości mieszkania dwupokojowe dostępne w ofercie deweloperów w Lublinie mają ok. 45 mkw. – dodaje.

Na osiedlu Vivaldiego przy ul. Hokejowej w Gdańsku można kupić dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 37,84 mkw. wykończone pod klucz, wycenione na 199 tys. zł. W cenę jest już wliczona zabudowa kuchni. – Od stycznia będzie je można kupić w programie MdM – mówią doradcy.

Okazji można też szukać w Warszawie. W projekcie Premium Point na Tarchominie jest do wzięcia 28-metrowa kawalerka, z możliwością wydzielenia aneksu sypialnego. – Lokal będzie gotowy w pierwszym kwartale 2014 r. – mówi Bartosz Jankowski z Home Brokera. – Do kawalerek przynależą balkony. Z mieszkań na wysokich piętrach roztaczają się piękne widoki. Cena: 175 tys. zł. W promocyjnej cenie 620 tys. zł (katalogowa stawka: 683 tys. zł) można kupić 79-metrowe, trzypokojowe mieszkanie przy ul. Obrzeżnej w Warszawie.

Jak opisuje Michał Trojanowski z Home Brokera, mokotowska inwestycja jest już zrealizowana. Atutem jest wysoki standard lokalu.

Jerzy Węglarz, Home Broker

Bank sprawdzi, jak spłacałeś wcześniejsze długi

Remigiusz Lesiuk, doradca finansowy

Dobre zarobki nie oznaczają automatycznie pozytywnej decyzji kredytowej. Kluczowe znaczenie dla banku mają nasza wiarygodność oraz historia kredytowa. Często wystarczy jeden niezapłacony mandat lub opóźnienie w spłacie raty, by zaprzepaścić marzenia o własnym M.

? Zastanówmy się więc, jak „skonfigurować" finanse osobiste, by decyzja analityka bankowego nie zniweczyła naszych starań o kredyt hipoteczny.

? To oprócz wysokości wynagrodzenia najważniejszy parametr dla banku przy podejmowaniu decyzji kredytowej. Za każdy kredyt, który spłacamy, dostajemy punkty w Biurze Informacji Kredytowej. Wpis do BIK o opóźnieniach w płatnościach to jednak nie wyrok.

? Niektóre banki zaakceptują zwłokę w spłatach rat nawet do dwóch miesięcy. Nic jednak za darmo. Nawet jeśli dostaniemy taki kredyt, to warunki będą dalekie od najlepszych ofert rynkowych. Negatywną decyzję spowodują z pewnością zajęcia i egzekucje komornicze.

? Najlepszy sposób, by sprawdzić swoją historię kredytową, to wizyta w Biurze Informacji Kredytowej. Za kilkanaście złotych dostaniemy raport z punktacją. Jeśli przystępujemy do kredytu z innymi osobami, poprośmy je o taki sam dokument. Niestety, często nasi bliscy nie będą chcieli opowiadać, jak spłacali długi w przeszłości.

? Wystarczy, że tylko jeden ze współkredytobiorców źle spłacał długi, by wniosek kredytowy został odrzucony. W przypadku gdy któryś z kredytobiorców nie spłacał w przeszłości kredytów lub nie pracuje, najlepszym sposobem będzie złożenie wniosku samodzielnie. W przypadku małżeństwa, w którym pracuje tylko jedna osoba lub małżonek ma złą historię kredytową, warto rozważyć przeprowadzenie rozdzielności majątkowej na okres ubiegania się o kredyt.

? Najbardziej rozbudowana jest baza Biura Informacji Kredytowej. To podstawowe źródło informacji, z której skorzysta bank, gdy poprosimy go o kredyt. To jednak nie wszystko. O naszą przeszłość finansową zapyta także w Krajowym Rejestrze Długów (KRD) oraz Międzybankowej Informacji Gospodarczej (MIG). Ta ostatnia baza jest też nazywana potocznie „czarną listą" banków. Trafienie do takiego spisu nierzetelnych klientów przekreśla jakiekolwiek szanse na pozytywną decyzję o udzieleniu kredytu przynajmniej na kilka lat.

? W takich bazach jak np. KRD możemy się znaleźć np. za jazdę bez biletu. Z każdego z tych rejestrów możemy wyciągnąć specjalny raport. Jeśli spłaciliśmy kredyty, mamy prawo wnioskować do wierzycieli o wykreślenie naszych danych z tych rejestrów. Ci jednak nie zawsze wyrażą na to zgodę.

? Najlepszym sposobem na poprawę zdolności kredytowej jest spłacenie możliwie wszystkich długów do momentu złożenia wniosku kredytowego. Dotyczy to także kart kredytowych, limitów debetowych na koncie, poręczeń kredytowych oraz mandatów i innych zaległości. Nawet karta kredytowa, z której nie korzystamy, a mamy otwartą linię zadłużeniową, znacząco zaniży naszą zdolność kredytową.